> ... a czy masz na mysli pile kablakowa (jednosobowa :-) )? a jesli tak
to
> czy lepiej kupic dluzsza (do przecianania grubszych/cienszych galezi)?
i
> czy bedzie sie sprawdzala przy "przeswietlaniu" drzewka? a moze jakies
inne
> sugestie w tym temacie? wszystkie mile widziane :-)

Miałem na myśli taką dwuosobową piłę jakiej kiedyś uzywali drwale, równie
dobrze spisuje się płatnica Stanleya (są do miękkiego i twardego drewna)
ale grubszych mokrych gałęzi jak 35 cm nie ciąłem.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/