Data: 2004-11-02 12:33:26
Temat: Re: Piling enzymatyczny.
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "justa" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cm7u9t$nda$1@inews.gazeta.pl...
> WOJteK__P <w...@o...pl> napisał(a):
>> Na zwilzona twarz naklada sie niezbyt gruba warstwe, dobrze jest rowniez
>> zmoczyc rece.
>> Przez dwie/trzy min. wmasowywac okreznymi ruchami. Zmyc ciepla woda (nie
>> kranowka).
>
> drugie zdanie sugeruje, że piszesz o peelingu mechanicznym. bo peelingiem
> enzymatycznym nie ma potrzeby masowania skóry, on sam rozpuszcza martwe
> komórki. jest zalecany np. do cer trądzikowych czy wrażliwych właśnie po
> to,
> by nie trzeba było masować. do peelingu mechanicznego skóra powinna być
> mokra, by łatwiej było te drobinki przesuwać po skórze. a skoro
> enzymatycznym
> nie masujemy, tylko rozpuszcza on komórki, to nakładamy na suchą skórę.
Nie koniecznie - niektóre peelingi enzymatyczne mają w sobie dodatkowo
rozpuszczalne drobinki i po nałożeniu masuje się nimi skórę aż do
rozpuszczenia się wszystkiego, potem jeszcze zostawia na jakiś czas na
skórze.
Kosmetyczka do której chodzę, jak nakłada peeling enzmatyczny (bez żadnych
ziarenek), to też wykonuje nim masaż jakby wcierając go przez kilka minut w
skórę, potem zostawia na jakiś czas i dopiero zmywa.
Sowa
|