Data: 2002-08-19 09:49:39
Temat: Re: Piotr i Gosia [dlugie]
Od: "JoJo" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Harmony Wroclaw" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajqdr2$qk4$1@cs.magma-net.pl...
> Witam,
> od lat przyjaźnimy się z pewnym facetem o imieniu Piotr. [...]
Identyczna sytuacja - tyle, że wykorzystywana i poniżana jest dziewczyna ze
związku znajomych, różnica jest tylko w tym , że ten facet nie jazgocze
po wielu próbach "zaradzenia złu" doszliśmy do wniosku, że jeżeli ta
dziewczyna nie prosi o pomoc, nie korzysta z rad i nie reaguje na jawne
poniżanie jej w obecności przyjaciół to widocznie taki model związku jej
odpowiada i osoby postronne nie powinny się wtrącać
zarówno ta dziewczyna jak i ów Piotr nie są ubezwłasnowolnionymi osobami ani
też ograniczonymi umysłowo, nie są szantażowane przez swoich partnerów i
same zgadzają się na co się zgadzają - mają do tego prawo
jeśli osobom postronnym to nie odpowiada zawsze mogą ograniczyć kontakty i
powiedzieć lub nie dlaczego to robią
inna sprawa jeśli Piotr poprosi przyjaciół o pomoc w wybrnięciu z
niechcianego związku i wykorzysta rady przyjaciół, może się jednak również
zdarzyć, że opowie Gosi co myślą o niej jego znajomi i jak radzą się z nią
rozstać - taki rozwój wypadków należy też wziąć pod uwagę i dobrze się
zastanowić czy Piotr naprawdę życzy sobie wtrącania się do jego życia i jego
relacji z jego partnerkami - w końcu jest dorosłym facetem
moje zdanie - jakiekolwiek rady czy pomoc tylko i wyłącznie na wyraźne
życzenie samego zainteresowanego inaczej startujecie z pozycji teściów
wtrącających się do wszystkiego i próbujących układać życie innych wg
swojego widzimisię, a tego chyba nie chcesz
pozdr.Joanna
|