« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-14 10:06:02
Temat: PiwonieWitam Wszystkich!
Od dwóch lat mam kłopot z piwoniami tzn. po prostu przestały kwitnąć!!!
Na wiosne podsypałem nawozem wieloskładnikowym i nic!
Czy macie może jakiś złoty środek aby je pobudzić i zarazem zmusić do
kwitnienia?
Pozdrawiam mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-06-15 01:53:11
Temat: Re: Piwonie
> Od dwóch lat mam kłopot z piwoniami tzn. po prostu przestały kwitnąć!!!
> Na wiosne podsypałem nawozem wieloskładnikowym i nic!
> Czy macie może jakiś złoty środek aby je pobudzić i zarazem zmusić do
Przestan podsypywac nawozami ( zbyt duzo nawozu szczegolnie azotu moze
powodowac duzy wzrost rosliny/lisci i slabe kwitnienie) i sprawdz czy
piwonia (jej bryla korzeniowa) nie zapadla sie wglab ziemi bo slyszalem
ze posadzenie piwoni zbyt gleboko powoduje problemy z kwitnieniem.
Pozdrowienia,
JanuszB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-15 12:22:03
Temat: Re: Piwonie
m...@n...pl napisał(a):
> Witam Wszystkich!
> Od dwóch lat mam kłopot z piwoniami tzn. po prostu przestały kwitnąć!!!
> Na wiosne podsypałem nawozem wieloskładnikowym i nic!
Zastosuj nawóz z przewagą fosforu i potasu - te pierwiastki są
potrzebne do obfitego kwitnienia ; azot rzeczywiście niekoniecznie ,
bo już go mają za dużo , skoro "poszły w liście" .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-15 12:27:25
Temat: Re: PiwonieUżytkownik j...@a...com napisał:
>>Od dwóch lat mam kłopot z piwoniami tzn. po prostu przestały kwitnąć!!!
>>Na wiosne podsypałem nawozem wieloskładnikowym i nic!
>>Czy macie może jakiś złoty środek aby je pobudzić i zarazem zmusić do
>
>
> Przestan podsypywac nawozami ( zbyt duzo nawozu szczegolnie azotu moze
> powodowac duzy wzrost rosliny/lisci i slabe kwitnienie) i sprawdz czy
> piwonia (jej bryla korzeniowa) nie zapadla sie wglab ziemi bo slyszalem
> ze posadzenie piwoni zbyt gleboko powoduje problemy z kwitnieniem.
Może się z czasem zmieniły warunki w tym miejscu, gdzie rośnie?
Miałam taki problem, pędy czerniały i po.....kwiatach. Przesadzona w
inne miejsce znowu pięknie kwitnie.
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-18 09:36:17
Temat: Re: PiwoniePiwonie powinny byc co kilka lat przesadzane w inne miejsce. Robi sie to we
wrzesniu. Niestety w nastepne lato po przesadzeniu nie kwitna, ale po dwoch
latach masz piekne kwiaty. Mialem ten sam przypadek. Piwonie maja 12 lat i
przestaly kwitnac. Po przesadzeniu i rocznej przerwie sa przepiekne.....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-18 09:45:20
Temat: Re: PiwonieAG wrote:
> Piwonie powinny byc co kilka lat przesadzane w inne miejsce. Robi sie to we
> wrzesniu. Niestety w nastepne lato po przesadzeniu nie kwitna, ale po dwoch
> latach masz piekne kwiaty. Mialem ten sam przypadek. Piwonie maja 12 lat i
> przestaly kwitnac. Po przesadzeniu i rocznej przerwie sa przepiekne.....
Widać jestem z innej szkoły, moja mówi, że piwonie nie lubią być
przesadzane. I nie jest prawdą jakoby po przesadzeniu nie kwitły.
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-06-18 11:25:45
Temat: Re: PiwonieDnia Sun, 18 Jun 2006 11:45:20 +0200, Dobranoc napisał(a):
:
>> Piwonie powinny byc co kilka lat przesadzane w inne miejsce. Robi sie to we
>> wrzesniu. Niestety w nastepne lato po przesadzeniu nie kwitna, ale po dwoch
>> latach masz piekne kwiaty. Mialem ten sam przypadek. Piwonie maja 12 lat i
>> przestaly kwitnac. Po przesadzeniu i rocznej przerwie sa przepiekne.....
> Widać jestem z innej szkoły, moja mówi, że piwonie nie lubią być
> przesadzane. I nie jest prawdą jakoby po przesadzeniu nie kwitły.
>
No, co jakiś czas trzeba je odmłodzić, np po 30-40 latach;)
Moje prababcine zakwitły następnej wiosny po przesadzeniu.
Lubią słonce, kompost i lekko wilgotną ziemię.
W tym roku wyjatkowo pieknie mi kwitną.
I przy okazji ukłony dla Rene, jedna z Twoich piwonii to Festiva Maxima.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-06-20 15:51:55
Temat: Re: PiwonieWed, 14 Jun 2006 12:06:02 +0200, na pl.rec.ogrody, m...@n...pl
napisał(a):
> Witam Wszystkich!
> Od dwóch lat mam kłopot z piwoniami tzn. po prostu przestały kwitnąć!!!
Parę miesięcy temu, wpadł mi w ręce Działkowiec z lat 80. a tam artykuł
dlaczego piwonie nie kwitną, a było to tak:
Wczesną wiosną na piwoniach pokazują się pączki kwiatowe, ale po pewnym
czasie zamiast się powiększać zaczynają przypominać zapałki, aż w końcu
odpadają. Wyjaśnieniem okazały się jakieś robale, których właściciel ogrodu
z powodu wczesnej wiosny ani się spodziewa, ani nie zdąży zauważyć.
Kazali czymś pryskać.
Przepraszam za brak precyzji, czytałam z nudów na dyżurze, gazetka pewnie
wyrzucona, ale liczę że obecni tu fachowcy domyślą się o jakie żarłoczne
robale może tu chodzić i może coś doprecyzują.
--
pozdrawiam
MEva :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-06-20 20:26:48
Temat: Re: Piwonie
m...@n...pl napisał(a):
> Witam Wszystkich!
> Od dwóch lat mam kłopot z piwoniami tzn. po prostu przestały kwitnąć!!!
> Na wiosne podsypałem nawozem wieloskładnikowym i nic!
> Czy macie może jakiś złoty środek aby je pobudzić i zarazem zmusić do
> kwitnienia?
Znalazłam właśnie super artykuł
http://rkmk.cyberdusk.pl/artykuly/piwonie.html , jest tam też szereg
odnośników do innej literatury , m.in. do wspomnianego artykułu z
"Działkowca" !!! Warto , żeby wszyscy przeczytali .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |