Data: 2003-03-20 21:22:56
Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "Adela" <p...@O...CZpoczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Andrzej Garapich" <gara@WYWAL_TOplusgsm.pl> wrote in message
news:uhrh7vgob4jokc9relouj4nspi33mi70q8@4ax.com...
>
> >Czy nienaturalny = nie wystepujacy w naturze? Bo jesli tak, to mam dla
> >Ciebie wiadomosc: rozne zrodla podaja ze w naturze znanych jest od 60 do
> >450 gatunkow ktore angazuja sie w krotko lub dlugotrwale relacje
> >homoseksualne.
>
> Co to ma do rzeczy? Naturalne dla innych gatunków nie oznacza,
> że naturalne dla naszego? Ptaki latają, muchy jedzą g... - i co?
> My też to musimy robić, bo to jest naturalne...
>
> Naturalne to takie słowo - wytrych. Naturalność nie ma nic
> wspołnego z moralnością. Antybiotyki są nienaturalne. Czy są
> moralne? A jazda samochodem? A internet?
Ja sie z Toba zgadzam w tej kwestii; tylko ze to nie dla mnie argumentem w
sprawie jest argument rzekomej nienaturalnosci homoseksualizmu. Dla mnie
argumentem w sprawie jest to, czy dane zachowanie czy zwiazek miedzy ludzmi
jest oparty na szacunku dla drugiego czlowieka i nie powoduje krzywdy a o
ile to mozliwe przyczynia sie do powiekszenia dobrostanu (wellbeing)
zainteresowanych.
*adela*
--
http://out-of-season.blog.pl
http://kobietytworza.w.interia.pl/home.html
I'm not disorganised; I'm polychronic.
"Cautious, careful people always casting about to preserve their reputation
or social standards never can bring about reform. Those who are really in
earnest are willing to be anything or nothing in the world's estimation, and
publicly and privately, in season and out, avow their sympathies with
despised ideas and their advocates, and bear the consequences." -Susan B.
Anthony
|