Data: 2003-03-25 01:11:46
Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, ponieważ Adam Moczulski <w...@d...pl>
popełnił(a) co następuje:
| > > > 1) Ktore fakty mowia inaczej?
| > > Związki oparte na miłości z rodzicami, rodzeństwem, dziećmi i
kto
| > > się tam jeszcze nawinie, nie mają dokładnie nic wspólnego z
| > > orientacją psychoseksualną.
| > Powiem tak: uwazam ze
| Ja fakty, Ty swoje uważania. Mi nic do nich, jak sobie pościelesz
tak
| się wyśpisz. Ale bądź łaskawa nie ścielić mi ani moim najbliższym.
Pomijam już, że czepiasz się słówek, Panie Adamie... (Takie Twoje
fuckty, że aż się brecham tutaj w najlepsze...)
I chodzi o to, żebyś (jak z tym ścieleniem sobie) podchodził tak do
homoseksualistów. Gdybyś nie zrozumiał - nie próbuj im ścielić, bo
Tobie nikt nie ścieli :)
| > Ja akurat uwazam, ze zdolnosc do milosci drugiego
| > czlowieka (ktory nie jest krewnym) jest to jeden z najwazniejszych
| > skladnikow dojrzalej osobowosci.
| A co to ma wspólnego z popędem seksualnym?
Ufff... fajnie, żeś się znowu 'uważania' nie przyczepił... Czasem
zaskakujesz na plus :)
| > Po drugie, ja akurat nie definiuje milosci - jako relacje do
partnera
| > seksualnego; patrze na to od drugiej strony: to milosc do osoby z
| > ktora jestem wyrazam tez fizycznie.
| Stwierdziłaś że brak seksu uniemożliwia związki oparte na miłości.
To
| jest jak najbardziej definicja.
Orientacja psychoseksualna =/= seksu czy jego braku, Łolaboga :]
Wyjściem byłoby chyba, żebyś(cie) przymknął (-eli) oko na reklamy i
pomyśl (-eli) sobie, że są dla prostszych niźli Ty (Wy) ludzi... dwóch
chłopców trzymających się za ręce czy przytulających to trzeba czytać
wprost (ale nie aż tak: homosy się będą teraz ściskać!!! :]]]]), jak
obrazki dzieci: postaci trzymają się za ręce, całują = oni siem
lubiom! :]
Zjednoczenie, tolerancja - to dzieci również przedstawiają jako
trzymanie się za ręce. Je rozumiecie, ale reklam nie? :]
A może to taki tylko z nudów ważny temat, żeby potrąbić? Ja nie wiem,
ja wieśniak z prowincji jestem, reklam nie widziałem.
To już temat "teściowa" nie działa, biednych homoseksualistów się tu
już czepiają, żeby nudę zabić? :]
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
|