Data: 2003-10-17 14:00:02
Temat: Re: Plan Hausnera
Od: "Misia" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bmm6bo$nas$1@news.onet.pl...
> Witam
> Jak przyjemnie jest poczytac logiczna mysl!
> Zgadzam sie z toba w 101%
> Pzdr
I ja z Wami.
Tylko ze tu nie o logike chodzi, ale o procenty PKB, o to, ze wydatki
panstwa polskiego maja miec strukture podobna do wydatkow innych, bogatych
panstw UN, gdzie wydaje sie mase pieniedzy na np. biurokracje, struktury
roznego rodzaju. "Elity" chca "miec" jak w Unii. Tyle ze PKB "bogaczy"
kwotowo jest
nieporownywalne z naszymi warunkami. I kwotowo wydatki na cele socjalne,
emerytury i renty tez sa o niebo inne.
Zreszta rowniez praca jest zupelnie inaczej ceniona.
Ich po prostu na to stac (jeszcze, chociaz podejrzewam, ze juz niedlugo).
Istnieje tez cos takiego jak Strategia Lizbonska i cala masa innych
uregulowan prawnych (malo kto wie, ze juz niedlugo bedziemy musieli np.
przyjac uregulowania co do udzielania kredytow przedsiebiorcom, ktore
niedlugo zmienia sie w samej Unii na bardziej restrykcyjne - ciekawe, ile
polskich przedsiebiorstw otrzyma wtedy jakikolwiek kredyt?). No coz "elity"
sa az do przesady wpatrzone w UE - taka moja mala teoria.
Misia
PS. A w calym projekcie jest bardzo ciekawy akapit, ktory wyraznie
podkresla, ze Kochani Emeryci i Rencisci niesety sa faworyzowani w
porownaniu z sektorem publicznym:)):
"Szczególną ochronę mają emerytury i renty, które waloryzowane są corocznie
w relacji do wysokości inflacji w roku poprzednim. [...] Prowadzi to do
asymetrii traktowania emerytur i rent oraz płac w sektorze publicznym, które
są zamrażane w sytuacji napięć budżetowych. Tak np. było w 2002 r.
Z tego względu proponuje się odejście od mieszanej cenowo-płacowej
waloryzacji na rzecz waloryzacji cenowej. Jednocześnie jednak parlament na
wniosek rządu uchwalając ustawę budżetową mógłby dokonać większej
waloryzacji świadczeń, niż wynika to z samej inflacji, gdy pozwalałyby na to
możliwości budżetowe."
|