« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-07-15 09:52:31
Temat: Odp: Planowanie wydatkowUżytkownik Amelia <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aglrjm$dq5$...@n...tpi.pl...
> Dzis rano w prcy rozgorzala dyskusja na powyzszy temat. Kolega (kawaler,
> mieszka z rodzicami, niezle zarabia:)) stwierdzil, ze planowanie jest na
> nic - jak ma pieniadze, kupuje co chce, nie ma - nie placi rachunkow, na
to
> przyjdzie pora pozniej.
Amelko, nie wierz koledze za grosz. Brutalnie mówiąc, gościu klepie bzdury.
Zapewne łatwo mu gadać takie farmazony dobrze zarabiając, będąc singlem, do
tego mieszkając z rodzicami. Co do argumentowania swoich racji podpierając
się żonatymi dzieciatymi kolegami, zaproponuj, żeby umówił Cię na rozmowę w
realu z nimi, niech patrząc prosto w oczy, potwierdzą że tak jest :-))
Ja/my nie planujemy wydatków z ołówkiem w ręku, Excela mam w głowie, tzn
mniej więcej wiem ile m-cznie wydajemy na stałe wydatki, na ile możemy sobie
pozwolić. W naszym zwiazku ja jestem osobą pilnującą finansów, planującą je,
czasami dochodzi między nami do dyskusji, mąż uważa, że możemy sobie na coś
tam pozwolić, ja wybiegając o m-c, dwa w przyszłość staram się stopować jego
zapędy. Na pewno nie jest tak że budżet domowy może być puszczony na żywioł,
midzimisia i zachciewajki członków.
Poradź mu lepiej żeby się ożenil :-))))
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-07-15 10:04:24
Temat: Re: Planowanie wydatkow
"Asiunia" <j...@p...gda.pl> wrote in message
news:agu5q8$4l5$1@korweta.task.gda.pl...
Ciesze sie, ze tyle osob mysli podobnie do mnie!
> Poradź mu lepiej żeby się ożenil :-))))
Hi, hi - to jego czuly punkt:) Nie bede wredna, nic mu nie powiem... Pewnie
za pare lat bedzie mowil zupelnie inaczej.
Amelia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-07-15 11:42:59
Temat: Re: Planowanie wydatkow
"Elżbieta" <w...@b...pl> wrote in message
news:aguc2s$ori$13@news.tpi.pl...
> a my jeszcze nigdy nie mieliśmy kredytu (nie licząc pożyczek w pracy).
Jakoś
> się ich boimy. niby łatwiej byłoby coś osiągnąć z kredytem, coś kupić, ale
> my jesteśmy z tych co to wolą odkładać.
Niby masz racje, Elu, ale nie wyobrazam sobie budowy domu bez kredytu... Ba,
nawet kupna dobrego samochodu...
Amelia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-07-15 18:12:07
Temat: Re: Planowanie wydatkow
Użytkownik Amelia <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:agucev$qov$...@n...tpi.pl...
>
> Niby masz racje, Elu, ale nie wyobrazam sobie budowy domu bez kredytu...
Ba,
> nawet kupna dobrego samochodu...
No też dlatego nie mamy ani jednego, ani drugiego.
Wiem, że czasem trzeba w życiu zaryzykować, ale jakoś w tym przypadku nie
potrafimy. Poza tym spłacać kredyt z nauczycielskiej pensji, mając
świadomość niestałości pracy i z drugiej pensji niewiele większej i jeszcze
większego zagrożenia utraty pracy. Chyba się nie zdecyduję.
A jak wyglądają pod tym względem grupowe rodziny? Bierzecie kredyty czy nie
(może dam się skusić ;) )?
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-07-16 10:50:41
Temat: Re: Planowanie wydatkow
Użytkownik "Elżbieta" <w...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ah0rht$5p7$2@news.tpi.pl...
> A jak wyglądają pod tym względem grupowe rodziny? Bierzecie kredyty czy
nie
> (może dam się skusić ;) )?
na razie nie, ale pewnie będziemy zmuszeni
tyle, że będzie zabezpieczenie na wypadek braku środków na spłatę, bo ja też
się boję co z pracą może być
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-07-16 16:11:22
Temat: Re: Planowanie wydatkow> A jak wyglądają pod tym względem grupowe rodziny? Bierzecie kredyty
czy nie
> (może dam się skusić ;) )?
zdecydowanie biore:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-07-16 22:47:47
Temat: Re: Planowanie wydatkow(spam)
DOMOWE FINANSE
Potrzebujesz programu wspomagającego zarządzanie domowymi finansami?
Planowanie wydatków, rejestracja rozchodów, prowadzenie konta bankowego,
kontrolowanie długów i pożyczek, tworzenie bilansu, wykresów, zestawień,
wydruków, przypominanie o terminach oddania długów, odebrania pożyczek,
konieczności dokonania opłat... to wszystko potrafi ShuCASH 3000.
Zajrzyj na stronę, by pobrać darmową wersję programu:
http://shucash.prv.pl
Chcesz uzyskać rabat uprawniający do zniżnki przy zakupie kolejnych wersji
programu?
wypełnij ankietę:
http://shucash-rabat.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-07-17 09:07:12
Temat: Re: Planowanie wydatkowOsoba znana jako Elżbieta zapodała:
> A jak wyglądają pod tym względem grupowe rodziny? Bierzecie kredyty czy
> nie (może dam się skusić ;) )?
My bierzemy, ale tylko na naprawdę ważne rzeczy. I kredyty raczej
niewielkie. Przecież nie wpakujemy się w jakieś horrendalne zadłużenia w
sytuacji, gdy w każdej chwili można stracić źródło dochodu!
>
> --
> Elżbieta
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-07-17 09:57:41
Temat: Odp: Planowanie wydatkow
Użytkownik Shuwar <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ah37g5$bhm$...@n...tpi.pl...
> (spam)
> DOMOWE FINANSE
Gdzie jest Bischoop ??????????????
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-07-17 10:13:51
Temat: Re: Planowanie wydatkow
Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
news:ah3err$7c3$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik Shuwar <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:ah37g5$bhm$...@n...tpi.pl...
> > (spam)
> > DOMOWE FINANSE
>
> Gdzie jest Bischoop ??????????????
>
> A.
Z tego co pamiętam 15 lipca do Zoppot miała wyjeżdżać z pewna grupowiczką :)
,której gościnę zaoferował
Qrcze a mnie to nawet pomachac z mola nie chciał , wstrętny....
pozdr.Joanna
ps. urlopuję od soboty to będę spod oka patrzec na facetów w Sopocie , a nuz
on sie trafi? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |