Data: 2017-07-16 21:34:17
Temat: Re: Płaska ziemia?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-07-16 o 10:25, Kviat pisze:
> W dniu 2017-07-16 o 07:17, j...@o...pl pisze:
>> W dniu niedziela, 16 lipca 2017 06:05:56 UTC+2 użytkownik Pszemol
>> napisał:
>>> <j...@o...pl> wrote:
>>>> produkty GMO nie sa dlatego niebezpieczne, ze sa
>>>> zmieniane genetycznie, ale dlatego, ze niekiedy takie zmiany
>>>> przy spozywaniu ich moga sie pojawic wiele lat pozniej po badaniach,
>>>> ktore te produkty przeszly.
>>>
>>> Jakie masz przesłanki do takich obaw?
>>
>> bo nikt ich dziesiatki lat nie bada.
>
> Każde pokolenie jabłek to są mutacje (czyli modyfikacje) genetyczne.
> Każdy egzemplarz jabłka jest inny genetycznie. Tak jak u ludzi dzieci
> różnią się genetycznie od rodziców.
Niedawno odsądziłeś mnie od czci i wiary gdy coś tam obrazowo o genach
napisałem. A tu proszę. Nie odróżniasz geniuszu mutacji genów od wyniku
krzyżowania genów :))
> Czy ktoś prowadzi badania przez dziesiątki lat każdego zerwanego jabłka?
> Przecież istnieje prawdopodobieństwo, że trafisz na jabłko zmutowane
> _naturalnie_ które wytwarza jakiś szkodliwy związek.
Naturalne mutacje zachodzą relatywnie rzadko i z reguły ich efektem jest
zdegenerowany osobnik.
>> zmienianie genu odpowiedzialnego na przyklad
>> za lepszy smak lub wiekszy owoc
>> pociaga za soba rozmaite interakcje
>> w produkowaniu roznych zwiazkow na skutek zmian w DNA.
> (...)
>> ja napradwe sie na tym nie znam,
>> ale DNA jest struktura przestrzenna
>> i jest bardzo trudno okreslic wszystkie implikacje.
>
> Nie znasz się, ale nie przeszkadza ci to twierdzić, że GMO jest szkodliwe.
> Czemu mnie to nie dziwi?
To proste, sam prezentujesz podobną postawę, więc nie ma powodu by cię
dziwiła.
>> za bardzo nie wnikalem, ale to pewne.
>
> :)
>
>> nawet czyste prawdopodobienstwo wskazuje,
>> oczywiscie w tym przypadku go raczej nie wyliczysz,
>> ze zdarzyc sie musi.
>
> Równie dobrze możesz się od razu do trumny położyć, bo czyste
> prawdopodobieństwo wskazuje, że w Ziemię musi kiedyś pierdyknąć kometa
> wielkości Marsa.
Serio? Interesuję się rachunkiem prawdopodobieństwa. Mógł byś pokazać te
wyliczenia?
Dębska
|