Data: 2002-03-19 14:39:12
Temat: Re: Ploty o moim koledze (troche OT i dlugie)
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia Zygmańska napisał(a):
>
OT są najsmaczniejsze;-)
Odpowiadam, mimio iż nie jestem koleżanką.
TO JEST 100% SANGWINIK
Jest świetna książka "Osobowość plus" sprzed 5 czy 7 lat.
Opisuje skrajne przypadki: towarzyskich sangwiników, energicznych
choleryków, dokładnych melancholików i spokojnych flegmatyków.
Z tego tylko choleryk i melancholik nadaje się do wykonywania zadań,
reszta się obija;-)))
> Ta jego cecha charakteru jest zresztą znana i z naszych wspólnych
> znajomych już nikt mu nie powierza zadnych rzeczy do zrobienia.
> Ciekawe jak on funkcjonuje w pracy ?
Tak jak połowa ludzkości - z trudem.
>
> Miał taką sytuację że jego dziewczyna miała poważne kłopoty domowe,
> nieważne jakie, ale on wtedy wycofał się z tej znajomosci
> pozostawiając ją samej sobie.
Cały sangwinik!
> Teraz znów ma nową dziewczynę, bardzo miłą i fajną, duzo młodszą od
> siebie (ok 12 lat) i
> jak widzę, bardzo w nim zakochaną.
Młodą i naiwną; skąd się one biorą?
> On zresztą też chyba jest zakochany, ale widzę że ustawia tą swoją
> aktualną panią, narzuca jej co powinna robić i jak to powinna robić.
> Nie będę się mieszała w jego sprawy, ale jak sądzicie czy taki
> człowiek ma szanse się zmienić ?
W zasadzie istnieje taka możliwość, szczególnie gdyby
jakaś kuracja...
> IMHO - nie widzę zeby kiedyś mógł wejść w szczęśliwy długotrwały
> związek.
> No, ale skoro mu z tym dobrze ?
Pewnie, że dobrze - nie traci zrowia na rozwody.
>
> A po co to wszystko piszę ?
> Bo się zastanawiam, że czasem to kompletnie nie rozumiem
> funkcjonowania umysłu mężczyzny ;-)))
To nie chodzi o mężczyznę, tylko o umysł.
Usiadłaś na tym samym przystanku, co 100 000 filozofów;-)
>
> Pzdrw.
>
> Basia
Pzdrw.2 - cudownie flegmatyczny
Jonasz
|