> płynący prąd w obwodzie i takie tam. Kuchnia indukcyjna to samo - to jest
> transformator i zamyka się mu obwód przez garnek, jedynie można podstawić
> coś pod garnek i dać wyżej, ale czy to kuchenki nie popsuje?
> Jest jeszcze inna możliwość, zamiast cykli kilka sekund grzania, kilka
> nie, można podgrzewać przez 0,5s i przez 0,5 nie, bądź szybciej, ale
Obserwując działanie kuchenki indukcyjnej w praktyce doszedłem do wniosku,
że dopiero poniżej pewnego poziomu mocy (najniższe ustawienia sterownika)
konieczna jest praca impulsowa. W dość szerokim zakresie moc daje się
regulować natężeniem prądu płynącego w uzwojeniach.

Pzdr.
Adam