Data: 2006-07-31 10:29:52
Temat: Re: Pnace - nietrujace
Od: Kot <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy Nowak wrote:
> Kot napisał(a):
>> Nastawic, masz racje. Zreszta pedzic tez nie chce ;) Za to robi nalewki,
>
> Niech pogada z Irkiem Z.
A cos go ostatnio nie widac...
>
>> miedzy innymi Twoja pigwowke, za ktora cala rodzina slicznie dziekuje,
>> szczegolnie przy ewentualnych problemach zoladkowych a takze przy braku
>> apetytu, ale to znacznie rzadziej sie zdaza ;)
>
> A co z orzechówką? Ta dopiero leczy/działa. Szczególnie ta własnej
> roboty. I właśnie teraz na wakacje warto ją zabrać ze sobą, ja się
> troche spóźniłem bo na Pd były orzechy już zbytnio dojrzałe podobnie i u
> mnie, a na Pn się jak na razie nie wybieram.
> pozdr. Jerzy
Orzecha nie mamy, za to pigwowiec rodzi ilosci dzikie... Poza tym, jak bysmy
mieli orzecha, to Mama nie pozwolilaby jednego niedojrzalego owocka urwac,
tylko pozeralaby dojrzale, troche orzechowa maniaczka...
--
Kot
|