Data: 2005-08-24 18:14:55
Temat: Re: Pnacza na budynku a wilgoc
Od: "Michał Szerling" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> From: " Micha3 Szerling" <m...@p...onet.pl>
>>> Doswiadczen to nie mam zadnych, ale jak bede puszczal
>>> miliny czy inne wiciokrzewy lub bluszcze kolo domu, to zrobie
>>> rusztowanie w odleglosci 30-50 cm od sciany,
>>> a jak roslinka bedzie sie chciala przytulic do sciany
>>> to liscie i lodygi poobcinam!
>> A mógłbyś napisać dlaczego??
> Jedyny powod jaki akurat mnie przychodzi na mysl to warstwa ocieplenia
> niezbyt pewnie przytwierdzona do muru. Producenci niekiedy np nie wymagaja
> kolkowania styropianu przy budynkach jedno czy dwukondygnacyjnych. Jesli
> wiec masz domek jednorodzinny, nierowne sciany pokryte starym, kruszacym
> sie tynkiem a styropian przykleiles na rzadkie placki kleju i nie dales
> kolkow to byc moze jest jakies niebezpieczenstwo ze ciezkie, rozrosniete,
> obficie owocujace pnacze moze odpasc od sciany razem ze styropianem. W
> innych sytuacjach widze same plusy z pnacza na scianie.
No to jest jakiś argument, w nowych domach raczej jest to niemożliwe, ale
jak ktoś nie przypilnował to kto wie??
--
Pozdr.
Michał
|