Data: 2005-08-19 02:32:54
Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "Bogusław Radzimierski" <r...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Łagoda"
>> Bluszcz z reguły ma korzenie na gałązkach ale wcale regułą nie jest , że
>> odcięty się przyjmie, jak nie będziesz go podlewac to padnie.
>
> Dzięki śliczne. Poeksperymentuje. Tylko kiedy to do gruntu?
Przecież Ci napisałem, wcześniej niż zapieją koguty :-)
Ale Ty to potraktowałeś jako żart, bo tak naprawde 100 % sadzonek się w
tym czasie przyjmuje, a jest to zwiazane z garbnikami saponiny, które w tym
okresie są najbardziej aktywne. W celach leczniczych zbiera się liście
(folium Hederae helicis) nie mylić z (Herba Gratiolae) oczywiście ręcznie i
też wczesnym rankiem niż zapieją koguty, suszy się rozpostarte w miejscu
przewiewnym w pełnym słońcu. Najważniejsze aby zachowały barwę i gorzki
smak Świeże liście służą do okładów na nie gojące się rany. Pzdr.
|