Data: 2009-01-04 22:55:24
Temat: Re: Po Świętach
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości :
>> > Nie popęd - fakt, że dla jednych wystarczy "opakowana blondynka" żeby
>> > go
>> > wyzwolić, a dla drugich potrzebna jest rozpakowana interesująca [w
>> > serszym rozumieniu] blondynka. :)
>> We mnie popęd budzi perspektywa. Nawet przez niesłusznie
>> zinterpretowane
>> gesty. Przykładowo: Odgarnięcie włosów ze skroni i ułożenie ich za
>> uchem... ;)
> Zdenerwowanie, jeżeli odgarnianie jest częste. Ale może Ona widzi w
> Tobie faceta, który chce jej zakosić torebkę? ;>
Głodnemu chleb na myśli a nie salceson. Dlatego zdarzało mi się trafiać
kulą w płot. ;DDD
--
Dosiego Roku!
michał
|