Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Po Świętach
Date: Wed, 7 Jan 2009 00:12:25 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 76
Message-ID: <gk0ogm$cpu$1@inews.gazeta.pl>
References: <5...@i...googlegroups.com>
<gjgaf8$ce1$3@nemesis.news.neostrada.pl> <gjjm2c$lun$1@inews.gazeta.pl>
<gjle15$h0t$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gjlsj0$9la$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gjlssd$bj2$2@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjluie$d1n$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjmlmn$6j2$1@news3.onet>
<gjoakb$jbk$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjom0f$8m2$1@news3.onet>
<gjooa6$1ec$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gjopfc$hpv$1@inews.gazeta.pl>
<gjqco7$boi$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjragr$pc2$1@inews.gazeta.pl>
<gjrcf0$3k$3@nemesis.news.neostrada.pl> <gjrdic$c2r$1@inews.gazeta.pl>
<gjrdnq$aks$2@atlantis.news.neostrada.pl> <gjrecm$g45$1@inews.gazeta.pl>
<gjres7$jj8$1@news3.onet> <gjrfcq$ktj$1@inews.gazeta.pl>
<gjtli1$1op$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjts1k$i6v$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjtu2l$6sp$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gju0d5$a82$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gju3vo$puh$1@inews.gazeta.pl>
<gk0cdj$8qt$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1231283542 13118 212.76.37.190 (6 Jan 2009 23:12:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jan 2009 23:12:22 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:433742
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości :
>> >> Wiedzieć, to wiedzą - racjonalizują coś, co się im przydarzyło,
>> >> niekoniecznie będąc świadomymi tej racjonalizacji. A dalej idzie z
>> >> górki
>> >> - "skoro seksiłam się z kolesiem w klopie, to oznacza chyba [ ;> ],
>> >> że
>> >> to lubię, że mi się to podobało. Bo jakby mi się to niepodobało, to
>> >> musiałabym o tym pomyśleć." ;>
>> > Też. Chodziło mi jednak o to, że tak naprawdę tego seksu nie znają -
>> > bo
>> > co to za seks w klopie, czy na szybko gdzieś w ciemnym korytarzu,
>> > zwłaszcza dla dziewczyny? A twierdzą, że lubią się seksić, chociaż
>> > mogę
>> > się założyć, że nie mają z tego żadnej typowo erotycznej
>> > przyjemności,
>> > co najwyżej przeżywają dreszczyk emocji, jaki za moich czasów
>> > odczuwało
>> > się przy dzwonieniu do obcych drzwi i zmykaniu windą... no dobra, w
>> > wieku 16 lat to może przy pokątnym popalaniu fajek ;-P
>> A ja myślę, że co prawda niewiele się zmieniło w tendencji do
>> dreszczyków
>> emocji u naszej dzisiejszej młodzieży, ale łatwo dostępne środki do ich
>> przeżywania są wielokrotnie potężniejsze i wspierane przez
>> wyspecjalizowane już marketingi. Choćby dostęp do erotyki (delikatnie
>> mówiąc), narkotyków, anonimowość (lub wrażenie anonimowości) w Sieci.
>> Jednocześnie uważam, że pokolenia starsze nie mają na to wpływu, poza
>> tym,
>> że idealizują swoje dzieci (zgodnie z własną projekcją) i że coraz
>> bardziej zwiększa się przepaść międzypokoleniowa pod względem wiedzy o
>> zwyczajach naszych dzieci.
> Tia, przypominam sobie wykład, jaki dał kiedyś przy obiedzie pewien
> prof. filozofii, o ile się nie mylę, w temacie - jaka ta młodież dzisiaj
> .. ;>
> Pozwolisz, że Ciebie zmartwię - weźmy głupie dwudziestolecie
> międzywojenne - z jednej strony dekadencja elit, z drugiej proste i
> niezłożone zachowania gminu. A wiesz co dotrwało do naszych czasów z tej
> wiedzy - uładzony obraz klasy średniej. W literaturze o wiele trudniej
> znaleźć prawdziwy obraz dekadencji klas wyższych, jak również, i to o
> wiele trudniej, zachowania gminu/plebsu. Tak naprawdę nic nie wiesz o
> czasach przeszłych, a nawet o swoich czasach.
Nie zmartwiłeś mnie ani na jotę, bo zdaję sobie sprawę, że nie mamy
pojęcia o tym, jakie jest nasze społeczeństwo w całej swojej krasie.
Zasysamy tylko mnóstwo informacji (coraz częściej sprzecznych) z mediów,
książek i małego podwóreczka w którym żyjemy.
>> Cokolwiek tu na ten temat wypowiemy - młodzież przeczyta z
>> politowaniem.
>> ;DDD
> Młodzież jest pewna, że odkrywa coś nowego, rewolucyjnego, coś czego
> jeszcze nie było - a ona powiela tylko stare schematy w nowych
> dekoracjach i z nowymi zabawkami. :)
A jednak z perspektywy czasu w cywilizacji daje się odnotowywać postęp. Z
czegoś to wynika. Tylko dobry kontakt z młodzieżą daje szansę na
zrozumienie przyszłości. To oni będą urządzać świat, kiedy nas nie będzie.
:)
Reasumując: Jeśli wśród nastolatek rzeczywiście dominuje kult penisa... to
mogą w tym mieć rację.
Tym bardziej, że matki nie mogą z czystym sumieniem im powiedzieć, że
penis jest be. ;)
--
Dosiego Roku!
michał
|