Po co ży - jemy?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-07-05 12:09:22
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:1loymeax3hbhj.1sfd6xon4nbo4.dlg@40tude.net...
> Wed, 5 Jul 2006 10:24:50 +0200, na pl.misc.dieta,
> j...@n...pl napisał(a):
>
>> A ludzie, którzy nie są na żadnej konkretnej diecie, (a odzywiają się
>> świetnie instyknktownie), są szczupli (nigdy nad wyraz wysocy),
>>
> O, to tak jak ja.
>
>> dożywają np.
>> 90 czy 100 lat w dobrym zdrowiu, umierają we śnie...
>> Oni nie mogą się zarazić żadnym pasożytem, ponieważ ich organizm jest na
>> bardzo wysokim stopniu odporności ummunologicznej i wszelkie bakterie,
>> wirusy, zarazki organizm "tłamsi" w zarodku.
>>
> No i co z tego, że są tacy, mieli szczęście.
>
Właśnie o to mi chodzi, że są tacy, którzy nie muszą oczyszczać organizmu w
żaden sztuczny sposób, a wniosek z tego nasuwa się tylko jeden, że to jest
sprawa diety.
Ja nie krytykowałem "zachowania" Twojego organizmu...:)
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2006-07-05 12:16:51
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wed, 5 Jul 2006 14:09:22 +0200, na pl.misc.dieta,
j...@n...pl napisał(a):
> Właśnie o to mi chodzi, że są tacy, którzy nie muszą oczyszczać organizmu w
> żaden sztuczny sposób, a wniosek z tego nasuwa się tylko jeden, że to jest
> sprawa diety.
>
No i co z tego, że tacy są? Ja też bym taki chciał być, ale niestety nie
jestem. Jako dziecko dostawałem źle skomponowane jedzenie i mój organizm
nie jest taki silny jak być powinien. Nawet teraz to co jem, pozornie
dobre, może się okazać zanieczyszczone jakimiś produktami cywilizacji. Nie
jesteś w stanie sprawdzić wszystkiego. Zdrowy człowiek może i jest w stanie
wszystko z siebie usunąć za pomocą własnych "sił witalnych" ale takich jest
niewielu.
> Ja nie krytykowałem "zachowania" Twojego organizmu...:)
>
Sam nie masz pojęcia co krytykujesz.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-07-05 12:20:46
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wed, 5 Jul 2006 12:29:22 +0200, na pl.misc.dieta, Akulka napisał(a):
> Myślałam, że złapiesz o "co" mi chodzi ale się pomyliłam, trudno....
>
Twierdzisz, że Bóg jest kimś, a nie czymś? Niby na jakiej podstawie jesteś
w stanie to stwierdzić?
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-07-05 12:25:00
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora
j...@n...pl pisze:
> Absolutnie nie zgadzam się z takim twierdzeniem.
> A ludzie, którzy nie są na żadnej konkretnej diecie, (a odzywiają się
> świetnie instyknktownie), są szczupli (nigdy nad wyraz wysocy), dożywają np.
> 90 czy 100 lat w dobrym zdrowiu, umierają we śnie...
> Oni nie mogą się zarazić żadnym pasożytem, ponieważ ich organizm jest na
> bardzo wysokim stopniu odporności ummunologicznej i wszelkie bakterie,
> wirusy, zarazki organizm "tłamsi" w zarodku.
> To miałem na myśli Trapezie...:)
W swietle tego wywodu nalezaloby diete Kwasniewskiego uznac za bardzo
kiepska, a organizmy osob odzywiajacych sie zgodnie z jej zaleceniami za
bardzo slabe i podatne na "zlapanie" pasozyta. Bo jak inaczej
wytlumaczyc niezmienne wsrod optymalnych powodzenie tematow w rodzaju
"lamblie", "candida", "gronkowiec", "helicobacter pylori" czy "zapper"?
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=13715
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=14136
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12794
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12745
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12074
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=13696
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=14165
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12136
To wybor z watkow z ostatniego roku, przejrzanych pobieznie pod katem
wystepowania wyzej wymienionych slow kluczowych w samym temacie - Bog
wie, ile z pozostalych zdryfowalo w koncu na pasozyty - a dryfuja
zadziwiajaco czesto, bo to dosc wygodne i niezobowiazujace wytlumaczenie
dolegliwosci na diecie, na ktorej byc ich przeciez nie powinno, "bo
nie". Dokladnie jak w tym, co powyzej napisal Jerzy: "Oni nie moga sie
zarazic zadnym pasozytem"... I jak tu nie zapytac: jak zachwyca, skoro
nie zachwyca?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-07-05 12:35:33
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora
Trapez pisze:
>>Myślałam, że złapiesz o "co" mi chodzi ale się pomyliłam, trudno....
>>
> Twierdzisz, że Bóg jest kimś, a nie czymś? Niby na jakiej podstawie jesteś
> w stanie to stwierdzić?
Przeciez wiadomo, ze jest plci meskiej, jest stary i nosi brode.
Swietych obrazkow nie widziales?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-07-05 13:22:09
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e8gb0u$qie$1@inews.gazeta.pl...
> j...@n...pl pisze:
>
>
> W swietle tego wywodu nalezaloby diete Kwasniewskiego uznac za bardzo
> kiepska, a organizmy osob odzywiajacych sie zgodnie z jej zaleceniami za
> bardzo slabe i podatne na "zlapanie" pasozyta. Bo jak inaczej wytlumaczyc
> niezmienne wsrod optymalnych powodzenie tematow w rodzaju "lamblie",
> "candida", "gronkowiec", "helicobacter pylori" czy "zapper"?
>
Bzdur nie czytam, a tym bardziej na nie nie odpowiadam.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-07-05 13:29:09
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora
j...@n...pl pisze:
> Bzdur nie czytam, a tym bardziej na nie nie odpowiadam.
Nie odpowiadasz, bo tak Ci wygodnie. Bo notorycznie opowiadasz tutaj
bajki, ktore nie maja wiele wspolnego z rzeczywistoscia, vide twoje
"Właśnie o to mi chodzi, że są tacy, którzy nie muszą oczyszczać
organizmu w żaden sztuczny sposób, a wniosek z tego nasuwa się tylko
jeden, że to jest sprawa diety." Skoro przypadki problemow z pasozytami
u osob stosujacych diete Kwasniewskiego nie sa odosobnione, a dieta ta
jakoby jest najlepsza dla czlowieka, to twoje wnioskowanie jest - w
sposob oczywisty dla kazdego z IQ powyzej 90 - bledne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-07-05 17:22:18
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Marcin 'Cooler' Kuliński"> W swietle tego wywodu nalezaloby diete
Kwasniewskiego uznac za bardzo
> kiepska, a organizmy osob odzywiajacych sie zgodnie z jej zaleceniami za
> bardzo slabe i podatne na "zlapanie" pasozyta. Bo jak inaczej wytlumaczyc
> niezmienne wsrod optymalnych powodzenie tematow w rodzaju "lamblie",
> "candida", "gronkowiec", "helicobacter pylori" czy "zapper"?
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=13715
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=14136
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12794
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12745
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12074
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=13696
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=14165
> http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=12136
dziwnym trafem sa to wypowiedzi z grupy propagujacej tzw. dobra diete :)))
na ktorej wykazuje sie przeogromna czujnoscia twoj przyjaciel TT (z
olbrzymim zacieciem do cenzury tak jak Ty )
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-07-05 17:23:21
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit dans le
message de news:
- w
> sposob oczywisty dla kazdego z IQ powyzej 90 - bledne.
oczywiscie twoj IQ jest strasznie!!!! wysoki :)))))
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-07-05 18:53:06
Temat: Re: Po co ży - jemy?Od: "maf" <m...@n...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e8gb0u$qie$1@inews.gazeta.pl...
> W swietle tego wywodu nalezaloby diete Kwasniewskiego uznac za bardzo
> kiepska, a organizmy osob odzywiajacych sie zgodnie z jej zaleceniami za
> bardzo slabe i podatne na "zlapanie" pasozyta. Bo jak inaczej
> wytlumaczyc niezmienne wsrod optymalnych powodzenie tematow w rodzaju
> "lamblie", "candida", "gronkowiec", "helicobacter pylori" czy "zapper"?
W swietle tego wywodu nalezy raczej uznac, ze ludzie stosujacy jakakolwiek
diete sa swiadomi co im dolega, potrafia to nazwac, potrafia sie do tego
przyznac i znaja sposoby na leczenie. A nie, jak ostatnio w mediach, jakis
niezyt zoladka, i niewiadomo, czy to helikopter? sory, helicobakter.
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |