Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-02-16 18:47:36

Temat: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kurde! Mam problem - kupiłam karczek, leżał 2 dni w lodówce, następnie
go zamarynowałam i leżał kolejne 1,5 dnia. Teraz się piecze, ale pieczeń
ma trochę inny niż zwykle zapach i qrka nie wiem co zrobić.
Z jednej strony trochę mi szkoda wyrzucić kilogram karkówki, a z drugiej
nie mam zamiaru wytruć rodziny :/
No żesz qrna, pomocyyy... Jak długo Wy trzymacie mięso w lodówce?
Ania
--
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
******* www.madej.master.pl ***** http://aniapelc.blox.pl/html *********
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-02-16 19:04:30

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "Kulinarny.Net" <p...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

Mięso właściwie nie powinno wogule leżakować w lodówce bo kupione w sklepie
pewnie już tam trochę leżało. Mięso należy odrazu zamrozić lub zamarynować.
Skoda mięsa ale bardziej zdrowia.

Pozdrawiam
Mika
www.kulinarny.net




Użytkownik "@nn" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:er4u7q$lmd$1@inews.gazeta.pl...
> Kurde! Mam problem - kupiłam karczek, leżał 2 dni w lodówce, następnie go
> zamarynowałam i leżał kolejne 1,5 dnia. Teraz się piecze, ale pieczeń ma
> trochę inny niż zwykle zapach i qrka nie wiem co zrobić.
> Z jednej strony trochę mi szkoda wyrzucić kilogram karkówki, a z drugiej
> nie mam zamiaru wytruć rodziny :/
> No żesz qrna, pomocyyy... Jak długo Wy trzymacie mięso w lodówce?
> Ania
> --
> *****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
> ******* www.madej.master.pl ***** http://aniapelc.blox.pl/html *********
> "Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
> możliwości regeneracyjne."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-02-16 19:08:43

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "Antek Laczkowski" <a...@p...wyrzuc.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 16-02-2007 o 19:47:36 @nn <a...@g...pl> napisał(a):

> Kurde! Mam problem - kupiłam karczek, leżał 2 dni w lodówce, następnie
> go zamarynowałam i leżał kolejne 1,5 dnia. Teraz się piecze, ale pieczeń
> ma trochę inny niż zwykle zapach i qrka nie wiem co zrobić.
> Z jednej strony trochę mi szkoda wyrzucić kilogram karkówki, a z drugiej
> nie mam zamiaru wytruć rodziny :/
> No żesz qrna, pomocyyy... Jak długo Wy trzymacie mięso w lodówce?
> Ania

Kurczaka (nie karkówkę) (kupionego nieżywego, bez lodówki)
- do pierwszych ponownych oznak życia.
Antek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-02-16 20:04:12

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"@nn" <a...@g...pl> wrote in message
news:er4u7q$lmd$1@inews.gazeta.pl...
> Kurde! Mam problem - kupiłam karczek, leżał 2 dni w lodówce, następnie go
> zamarynowałam i leżał kolejne 1,5 dnia. Teraz się piecze, ale pieczeń ma
> trochę inny niż zwykle zapach i qrka nie wiem co zrobić.
> Z jednej strony trochę mi szkoda wyrzucić kilogram karkówki, a z drugiej
> nie mam zamiaru wytruć rodziny :/
> No żesz qrna, pomocyyy... Jak długo Wy trzymacie mięso w lodówce?

osobiscie wyrzucilabym. jesli mieso nie uzywam w tym samym dniu
zamrazam. jesli wiem na 100%, ze go uzyje na dzien nestepny to niekiedy go
zostawiam w lodowce, ale zaraz z rana go juz pichce.


iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-02-16 21:54:00

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: G...@S...Janoszka.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 16 Feb 2007 19:47:36 +0100 I had a dream that @nn <a...@g...pl> wrote:
>Kurde! Mam problem - kupiłam karczek, leżał 2 dni w lodówce, następnie
>go zamarynowałam i leżał kolejne 1,5 dnia. Teraz się piecze, ale pieczeń
>ma trochę inny niż zwykle zapach i qrka nie wiem co zrobić.
>Z jednej strony trochę mi szkoda wyrzucić kilogram karkówki, a z drugiej
>nie mam zamiaru wytruć rodziny :/

Wytruć nie wytrujesz. Nasi przodkowie nie mieli lodówek i mięso jedli
często takie, którego u nas się pies nie chwyci. Przodkowie przeżyli,
spłodzili nas, nie było tak źle :)

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-02-16 23:35:48

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "@nn" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka napisał(a):
> Wytruć nie wytrujesz. Nasi przodkowie nie mieli lodówek i mięso jedli
> często takie, którego u nas się pies nie chwyci. Przodkowie przeżyli,
> spłodzili nas, nie było tak źle :)

Dzięki wszystkim za odpowiedzi - jednak zjadłam i jeszcze żyję, to może
faktycznie nie bedzie tak źle.
Zapach w trakcie pieczenia (profilaktycznie piekłam 3,5h) faktycznie był
trochę inny, ale w smaku jakiejś wielkiej różnicy nie wyczułam.
Jedno jednak jest pewne - powtarzać tego nie zamierzam.
Kurde, wszystko przez tę sesję - dobrze, że się już skończyła... ufff.
Ania
--
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
******* www.madej.master.pl ***** http://aniapelc.blox.pl/html *********
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-02-18 15:16:40

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

@nn napisał(a):

> Dzięki wszystkim za odpowiedzi - jednak zjadłam i jeszcze żyję, to może
> faktycznie nie bedzie tak źle.
> Zapach w trakcie pieczenia (profilaktycznie piekłam 3,5h) faktycznie był
> trochę inny, ale w smaku jakiejś wielkiej różnicy nie wyczułam.
> Jedno jednak jest pewne - powtarzać tego nie zamierzam.
> Kurde, wszystko przez tę sesję - dobrze, że się już skończyła... ufff.

Pewnie dodali innego uzdatniacza tym razem;-)ja karkówkę tez marynuje 2
dni, a jeden dzien to spokojnie lezy w lodowce.

--

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-02-19 10:16:05

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: clafoutis <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


spokojnie wytrzyma kilka dni a w przypadku wołowiny nawet do 10 czasem
14 dni z tym że temperatura około 1 stopnia jest optymalna/.
rady żeby mięso zaraz po zakupie zamrozić włóż miedzy bajki.
mięso ma tendencję do dojrzewania staje sie bardziej kruche delikatniejsze.


pozdro piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-02-19 11:32:48

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "cherokee" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


"clafoutis" <c...@i...pl> wrote in message
news:erbted$b2r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> rady żeby mięso zaraz po zakupie zamrozić włóż miedzy bajki.
> mięso ma tendencję do dojrzewania staje sie bardziej kruche
> delikatniejsze.

Moja znajoma zawodowy szef kuchni tez mi tak odpowiedziala,jak sie
skrzywiłam na jagniecine w kolorach, które zmusiłyby mnie do wrzucenia tego
miesa do kosza, a ona powiedziala, że takie mieso dopiero nadaje sie do
pieczenia i ma smak, a swiezym mozna sie co najwyzej zatruc.Dodam,ze była to
Niemka z obsesja na punkcie poprawnego przechowywania zywnosci, zeby nie
było, ze niechlujna jakas:)

pozdr

cherokee


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-02-19 18:12:43

Temat: Re: Po jakim czasie mięso przestaje się nadawać do użycia?
Od: "dr_stolz" <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "@nn" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:er4u7q$lmd$1@inews.gazeta.pl...
> Kurde! Mam problem - kupiłam karczek, leżał 2 dni w lodówce, następnie
> go zamarynowałam i leżał kolejne 1,5 dnia. Teraz się piecze, ale pieczeń
> ma trochę inny niż zwykle zapach i qrka nie wiem co zrobić.
> Z jednej strony trochę mi szkoda wyrzucić kilogram karkówki, a z drugiej
> nie mam zamiaru wytruć rodziny :/
> No żesz qrna, pomocyyy... Jak długo Wy trzymacie mięso w lodówce?
> Ania

mieso jest zdatne do uzycia, zanim wpierdylom je muchy. dlatego warto sie
spieszyc
spoznialskim pozostale swieza kupa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szybkowar-mam od wczoraj...i co dalej ?
DO SYLI - JOLI
Pikantne matiesy KOZACKIE
He...he
UWAGA Spam Foremki silikonowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »