Data: 2006-08-26 14:00:42
Temat: Re: Po pomidorach
Od: "piotrh" <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dobranoc" <a...@a...art.pl> napisał w wiadomości
news:ecpibp$9pb$1@bmj-lx1.bmj.net.pl...
>
> Ale wiesz...nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Pośrednio
> "dzięki" tej zarazie stałam się początkującym ogrodnikiem i mam miejsce
> na kolejne róże i liliowce :)
>
U mnie też od paru lat ogród z warzywnego kiedyś w kwiatowy jutro
się przemienia, tyle, że i niespiesznie bo pomidorki też lubimy
i szczypiorek i inne cudeńka "niesypane". Na szczęście
mam ci ja i inne miejsca na pomidory w przyszłym roku :-)
A zarazie to ja pokażę du...żego palca, jak kierowca tira ;-)
--
pozdrawiam :-) piotrh
|