Data: 2002-11-16 16:23:03
Temat: Re: Pobieranie materiału genetycznego
Od: "Saulo" <a...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
...z Gormenghast wrote:
[cut]
Twoja reakcja w stronę Bachy
>> była o tyle niezręczna w mojej ocenie, że odsłoniła skłonność do
>> działania pod wpływem irytacji tam, gdzie nie jest to konieczne,
>> oraz przyniosła ostrzeżenie o nieprzestrzeganiu reguł obowiązujących
>> IMO w kontaktach z inną płcią.
Istnieją jednak reguły obowiązujące w kontaktach z każdym człowiekiem. Jedną
z takich reguł, które bardzo cenię, jest uczciwość. To zagranie Bachy było
nieuczciwe i niedojrzałe, ponieważ odniosła do mnie słowa, które się do mnie
nie odnosiły, jak się wydaje tylko po to, żeby się odegrać. (Nie mogłem na
to nie zareagować, bo nieuczciwość intelektualną tępię od zawsze. To jest
rak dyskusji. Sprzeniewierzyłbym się samemu sobie, gdybym zrezygnował z
reakcji.) Nie sądzę, aby osoba na tyle inteligentna zrobiła to przez pomyłkę
i w dobrej wierze. A jeśli nie w dobrej wierze, to tylko po to, żeby się
odegrać za moje wcześniejsze krytyczne uwagi pod jej adresem. Taką motywację
uważam za niską. Baśka zresztą wcale się takiej motywacji nie wyparła.
Reguł wynikających z kurtuazji. A tak
>> - idąc dalej śladem tego schematu - może działać albo /cenzura/,
>> albo /cenzura/. Gdyby Bacha rzeczywiście posiadała w swych żyłkach
>> 'błekitną krew' - nie odezwałaby się już do Ciebie.
[cut]
Gdyby posiadała błękitną krew, nie zniżyłaby się do nieuczciwego zagrania.
Chamstwo czy gówniarstwo zaś to niekoniecznie niezachowywanie czasami
spokoju.
Odbiegając nieco od tego konkretnego spięcia ku uogólnieniom, uważam, że
sednem chamstwa jest podarowanie sobie nieuzasadnionego prawa do złamania
zasad dla uzyskania własnej korzyści lub cudzej niekorzyści.
Chamstwem nie jest nazwanie chamstwa po imieniu.
>> Skoro 'szczególnie' nie lubisz - jest Ci szczególnie znany. A więc?
>> Panuj nad emocjami. Szczególnie, gdy masz do czynienia
>> z ostrojęzycznymi kobietkami ;).
Czyli miałbym siedzieć cicho ze strachu, tak?
Nie należę jednak do bojaźliwych.
Poza tym uważam, że nic tak nie ujawnia prawdziwej klasy rozmówcy, jak ostra
i bezpośrednia wymiana zdań :-) Jeśli ktoś potrafi zachować uczciwość i
sprawiedliwość ocen mimo emocji, to dobrze to o nim świadczy.
Saulo
|