Data: 2002-11-16 16:36:41
Temat: Re: Zdrada kobiet - powody
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"dipsom_ania"
Chiba mnie ponosi - z gory uprzedzam
> Odpowiem na pierwsze pytanie, ponieważ na drugie odpowiedzi nie znam.
> Kobieta może zdradzić, gdy czuje się jak ptak w klatce.
....do ktorej sie wprowadzila sama, na wlasne zyczenie i to najczesciej dosc
energiczne egzekwowane.
Być może zdrada jest
> wtedy jednocześnie odreagowaniem złości, jak i podświadomym ukaraniem
> partnera (partnerki) za to, że ją tak "osacza", jak i udowodnieniem
sobie,
> że się jest niby wolną.
Dokladnie - "niby". Jak sie czlowiek z kims wiaze, to w aspekcie zadawania
sie z innymi wolnym juz sie NIE JEST. Na tym wlasnie to polega.
Biedna osaczona kaze wiec kogos za swoje wlasne postepowanie, well - good
luck z taka filozofia zyciowa.
Może zdradzić wtedy, gdy ktoś ją na chwilę
> oczaruje
Acha. Ja to "oczaruje" a kiedy mezczyzna zdradza, to jest "meska swinia".
Fajne. Jak kabaret.
- na przykład ktoś ze świata showbuisnessu. Traci głowę a potem
> jest kac moralny. Może zdradzić przed kacem fizycznym ;) Czasem zdradza,
gdy
> osoba, z którą jest związana "olewa" ją, pisząc nieelegancko, czuje się
> niedowartościowana i szuka dowartościowania w ramionach kogoś innego.
Tutaj tez nie widze roznicy pomiedzy motywacjami zdrady u kobiety i
mezczyzny.
W obu przypadkach, w zaleznosci od plci, ludzie najwyrazniej staraja sie
zdrade usprawiedliwic, znalezc dla niej okolicznosci lagodzace.
Fuj!
( moj poglad na te sprawy znacie, wiec powtarzac sie nie bede, nie widze
tylko powodu do jakiejs szczegolnej systematyki zdrad meskich i kobiecych).
Kaska
|