Data: 2002-01-24 08:28:35
Temat: Re: Początki szydełkowania
Od: "Wkn" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik maja <m...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a2oi1v$btb$...@n...tpi.pl...
> nie przejmuj sie. ja zaczelam szydelkowac miesiac temu. za nic mi nie
> chcialo wychodzic, mimo, iz rozumialam opis - raz robilam luzno, raz
> sciskalam - az mi sie palec wskazujacy lewej reki zrobil fioletowy z tego
> sciskania :-))) dzis mam juz 2 serwetki ze styczniowego numeru "robotek
> recznych", w tym jedna opisana jako dla poczatkujacych (ja uwazam, ze byla
> dosc trudna, ale wczoraj ja skonczylam kolo polnocy :-))))
>
Hej dziewczyny! Ja już dawno nie jestem poczatkująca, zaraziła mnie tymi
serwetami mama koleżanki ze szkoły dwuletniej 7 lat temu. Robiła takie cuda,
że mi ślinka na te serwety leciała. Powiedziała, że to b. proste, pożyczyła
do skserowania czasopisma z wzorami (wysyłam Wam teraz te wzory).
No i próbowałam. Okazało się, ze najłatwiejsze są serwety z kwadracików (te
siateczkowe), ale na początku miałam problemy z dodawaniem oczek :-)
W tych okrągłych (wybrałam sobie na początek łatwy wzór) musiałam wzorek
przerobić, bo wzięłam grubsze nici niż kazali i już nie poasowało. Ale
wciągnęło mnie i choć robię raczej rzadko, to teraz wszystko jest łatwe -
ALE!
Tu uwaga - czasami te opisy przed schematem są okropne! CZłowiek patrzy,
zastanawia się, w końcu macha ręką i zaczyna od razu od schematu :-)
Jak na razie mam na swoim koncie trzy komplety serwetek po 6. Jakies 10
pojednczych. 4 prostokątne serwety na stół (w tym dwie z elementów
łączonych. Dwie poduszki. Jedną wielką serwetę owalną na prezent. Jedną
nieregularną na ławę (chyba Wam wysłałam - wąska przy końcach). I połowe
sprutej firany, bo zmieniałam zdanie :-))
A teraz mam chrapkę na ohoho i jeszcze więcej, bo jeden wzór ładniejszy od
drugiego i co tu teraz wybrać? :-)
Generalnie możecie miec tylko problemy przy okrągłych z niedopasowaniem
grubości nici (choć wszystko można obejść), ale raczej wzory są dobre :-)
Nie poddawajcie się, przy trzeciej serwetce wszytsko okaże się łatwiutkie
:-))
Wkn
|