Data: 2010-03-09 20:13:35
Temat: Re: Poddaję się
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 09 Mar 2010 20:56:53 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-03-09 20:55, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia Tue, 09 Mar 2010 20:09:46 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dnia 2010-03-09 19:41, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>> Dnia Tue, 09 Mar 2010 11:25:24 +0100, Stalker napisał(a):
>>>>
>>>>> ). Zastanów
>>>>> sie teraz ile trzeba wiedzieć i ile trzeba strzelać, żeby nawet
>>>>> faktyczny taki talent móc wykorzystać...
>>>>
>>>> Mam wiele wrodzonych talentów, któych nie rozwinęłam, a szkoda.
>>>
>>> A ja mam jeden, ale za to opanowny do perfekcji.
>>>
>>> Qra
>>
>> Talentu się nie opanowuje - talent się ma albo nie :-)
>
> Ja jednak staram się opanować.
>
> Qra
A ja pomnażać - bo to jest zasługa, nie zaś opanowanie jednego
jedynego.//patrz biblijna przypowieść o talentach
--
Ikselka.
|