Data: 2010-03-10 23:07:46
Temat: Re: Poddaję się
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 10 Mar 2010 23:12:50 +0100, XL napisał(a):
> Dnia Wed, 10 Mar 2010 14:47:43 +0100, Ender napisał(a):
>
>> Marchewka pisze:
>>> Ender pisze:
>>>> Marchewka pisze:
>>>>> Ender pisze:
>>>>>> cbnet pisze:
>>>>>>> Poprzeczka jest ustawiona wysoko.
>>>>>>> Jak umiesz robisz ~pogodne minki, to musisz zlinkować jeszcze fotki.
>>>>>>
>>>>>> Chciałbyś zobaczyć jak toto wygląda?
>>>>>> A jak się okaże ładne i trzeba będzie jakoś polubić
>>>>>> lub przynajmniej potolerować?
>>>>>> Może lepiej niech jest jak jest ;-)
>>>>>
>>>>> A gdybym Ci napisala, ze "toto" jest np. ponetna lekarka?
>>>>
>>>> Lekarka miała przede wszystkim ponętny umysł,
>>>> a ponętna aparycja tylko go dopełniała,
>>>> a nie zastępowała.
>>>> I dziękuję, już jedną mam ;-P
>>>
>>> Delikatna prowokacja.
>>> A jakie cialo i umysl ma Twoja "stala" partnerka?
>>
>> Porównywalne, ale nie zrozumiesz tego.
>> Moja lekarka stwierdziła ostatnio,
>> że ten kto nie miał kochanki lub kochanka,
>> nawet jak ma naprawdę dobre życie,
>> to tylko jedynie się otarł o jego uroki.
>
> Może i tak, niektórzy stricte na zasadzie, jak w kawale o życie
Żydzie
> i kozie,
> czyli bez marnotrawnego powrotu od kochanka/kochanki do stanu jak przed
> zdradą (o ile to możliwe) nigdy nie doceniliby tego, co mają w małżeństwie
> ;-PPP
j.w.
--
Ikselka.
|