Poddaję się

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 528

141. Data: 2010-03-09 19:06:25

Temat: Re: Poddaję się
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-09 19:46, niebożę Chiron wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hn5hdn$58j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hn5d0d$u77$1@news.dialog.net.pl...
>>>>
>>>> Natomiast co XL straciła? Nic. Raczej zyskała: stopień sierżanta :-)
>>>>
>>>> Stalker, poszukaj w archiwum "syndrom sierżanta"
>>> Dość trafnie niedawno ujął to Ender: czasem Ixi napisze coś żartobliwie
>>> (czy pół- żartem) - od razu zlatuje się tłum chcących jej za to dokopać
>>> i chcących wierzyć, ze to wszystko poważnie. Dotyczy to Ixi- bo np
>>> Qrze nagminne działania tego typu na ogół uchodzą na sucho. I jeśli ktoś
>>> zmieni nastawienie do niej- to i inaczej będzie traktował jej pisanie
>>> (to tyczy każdej osoby). Czemu Ixi? IMO- bo nie pisze: mąż mnie
>>> zdradza, nie mam na czynsz a stary chleje 3 tydzień z kumplami tylko
>>> coś przeciwnego. Nie odnosisz podobnego wrażenia? Wiem po sobie- jak
>>> zacząłem zmieniać relacje ze swoją rodziną, zaczeliśmy je właściwie na
>>> nowo budować, zaczęło nam się także lepiej powodzić finansowo- ogół
>>> naszych znajomych, który gotów był nas do tej pory wspierać- zaczął się
>>> na nas patrzeć z zawiścią, a takze wrednie postępować z nami. No bo
>>> jak to- wam się udało- a nam nie?! To co wy- lepsi od nas? My po prostu
>>> przestaliśmy niejako epatować otoczenie- mówiąc- "każdy może". IMO- Ixi
>>> lubi to po prostu pokazywać, a jak dostaje po nosie- to wdaje się w
>>> bijatykę:-)
>>
>>
>> Cieszę się Twoim szczęściem Chironie, ale czy mógłbyś zejść ze mnie i
>> mojej zdegenerowanej rodziny?
>>
>> Qra
>
> A właściwie skąd pomysł, że tu coś o Tobie?
> :-)

Tak, zastanówmy się nad tym, skąd przychodzą pomysły.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

142. Data: 2010-03-09 19:06:45

Temat: Re: Poddaję si
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 9 Mar 2010 14:07:34 +0100, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>
>> Qrczak pisze:
>>> W Usenecie Panslavista <p...@i...pl> tak oto plecie:
>>>> "Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
>>>> news:hn5bhg$fej$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>>> W Usenecie czerwony <c...@s...onet.pl> tak oto plecie:
>>>>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>>>> news:hn5b2j$1st$1@news.onet.pl...
>>>>>>
>>>>>>> O qrcze pieczone:-)
>>>>>>> Opowiedz więcej o tym bliższym poznaniu:-)
>>>>>> ciasna jest
>>>>>
>>>>> A to nie zaleta?
>>>>
>>>> Umysłu?
>>>
>>> A to miało być o umyśle? Myślałam, że o bliższym poznawaniu.
>>
>> Powiem szczerze, że od razu pomyślałem o horyzontach umysłowych,
>> aczkolwiek rozmowa potoczyła się w kierunku drugiego skojarzenia :-)
>>
>> To chyba jednak dla mnie dobry moment, żeby jak mawiają nasi przyjaciele
>> Francuzi: "Wykorzystać okazję i już siedzieć cicho" :-)
>
> Koło ratunkowe już wykorzystałeś. Ale masz jeszcze w zapasie telefon do
> przyjaciela.
>
> Qra

A można do siostry?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

143. Data: 2010-03-09 19:08:35

Temat: Re: Poddaję się
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-09 19:41, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Vilar pisze:
>
>> Co do Ixi.
>> Ixi po prostu przegina w koloryzowaniu swojego świata.
>> Nie kwestionuję, że ma udane życie, rodzinę itd. Co więcej, cieszy
>> mnie to.
>> Tylko zastanawia mnie ta tendencja do uporczywego koloryzowania.
>> Bo tendencja ta wskazywałaby na coś wręcz przeciwnego.... A
>> "przeciwnego" jej po prostu nie życzę.
>> Patrzę więc uważnie z boku..... I tyle :-).
>> Czy to jakoś wyjaśnia Ci mój (akurat) stosunek do Ixi?
>>
>> Myślę też o niej jak o skorpionie z bajki o żabie i skorpionie. Zawsze
>> przychodzi taki moment, kiedy musi ukąsić.
>> I myślę sobie wtedy, cóż począć, taka natura.
>> W ten sam sposób podchodzę zresztą do Endera.
>>
>> O i właśnie,
>
> Wielki czołg, Vilar!
> Podpisuję się pod wszystkim.
>
> Jest takie stare greckie przysłowie - "pod każdym kamieniem może czaić
> się skorpion" i tak dokładnie wyglądają relacje z XL w moim odczuciu.

Nie wiem, czy taka duża blondynka wlezie cała pod byle jaki kamień.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

144. Data: 2010-03-09 19:08:43

Temat: Re: Poddaję się
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 09 Mar 2010 15:48:27 +0100, Ender napisał(a):

> Swoją droga zastanawiam się teraz, czy rzeczywiście nie lubisz tutaj
> niektórych osób dlatego, że ich nie lubisz, czy dla tego, że ktoś im
> pomógł, żebyś je znielubił ;-)

:-D
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

145. Data: 2010-03-09 19:09:22

Temat: Re: Poddaję się
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Ender pisze:
>
>> Nad dalszym prowadzeniem samochodu także powinien się poważnie
>> zastanowić.
>> Z tego co pamiętam, w Stanach jest chyba próg 70 lat,
>> a potem wyjątkowo, za specjalnym zezwoleniem lekarza.
>> Nie chcę tu niczego orzekać, ale twój teść chyba już trochę balansuje
>> na krawędzi odpowiedzialności.
>
> Ależ wypalił, Ender.

Aleś wypalił! (miało być)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

146. Data: 2010-03-09 19:09:46

Temat: Re: Poddaję się
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-09 19:41, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Tue, 09 Mar 2010 11:25:24 +0100, Stalker napisał(a):
>
>> ). Zastanów
>> sie teraz ile trzeba wiedzieć i ile trzeba strzelać, żeby nawet
>> faktyczny taki talent móc wykorzystać...
>
> Mam wiele wrodzonych talentów, któych nie rozwinęłam, a szkoda.

A ja mam jeden, ale za to opanowny do perfekcji.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

147. Data: 2010-03-09 19:11:09

Temat: Re: Poddaję się
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> może Ty Ender jesteś kobietą? ;>
>>
>> To jest chyba dobry trop. ;)
>
> No proszę, cóż za marzenia.
> Chciałbyś być taką kobieta jak ja, co maleńka? ;-)

Jasne, słonko. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

148. Data: 2010-03-09 19:12:21

Temat: Re: Poddaję się
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 09 Mar 2010 16:01:13 +0100, Stalker napisał(a):

> Ender pisze:
>
>> Nie wiem jaka była geneza, ale prawdopodobnie któraś z tutejszych
>> Pań nie dała sobie rady w dyskusji z Ixi.
>> Wnosząc z obserwacji, Ixi musiała ją zdruzgotać, stąd lokalny komitet
>> atakujący.
>> Jednak ona na tyle wyprzedza oponentki, że i tutaj uwaga, jednocześnie:
>> 1) z łatwością odpiera ich ataki,
>> 2) nie brudzi sobie rączek (robi to uprzejmie i z klasą),
>> 3) praktycznie nie ponosi kosztów emocjonalnych, a nawet na tym zarabia,
>> 4) w dodatku oponentki dyskredytują się same lub przynajmniej do tego
>> dążą (w oczach facetów).
>
> Proszę pamiętać, że byłem pierwszy, który zauważył, że XL i Ender się
> ładnie dopełniają :-)
>
> Stalker

Nie "się", lecz Wasz/Twój pracowicie tworzony widoczek :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

149. Data: 2010-03-09 19:12:34

Temat: Re: Poddaję się
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 09 Mar 2010 16:02:45 +0100, Paulinka napisał(a):

> Stalker pisze:
>> Ender pisze:
>>
>>> Nie wiem jaka była geneza, ale prawdopodobnie któraś z tutejszych
>>> Pań nie dała sobie rady w dyskusji z Ixi.
>>> Wnosząc z obserwacji, Ixi musiała ją zdruzgotać, stąd lokalny komitet
>>> atakujący.
>>> Jednak ona na tyle wyprzedza oponentki, że i tutaj uwaga, jednocześnie:
>>> 1) z łatwością odpiera ich ataki,
>>> 2) nie brudzi sobie rączek (robi to uprzejmie i z klasą),
>>> 3) praktycznie nie ponosi kosztów emocjonalnych, a nawet na tym zarabia,
>>> 4) w dodatku oponentki dyskredytują się same lub przynajmniej do tego
>>> dążą (w oczach facetów).
>>
>> Proszę pamiętać, że byłem pierwszy, który zauważył, że XL i Ender się
>> ładnie dopełniają :-)
>>
>
> Kwestia czasu. Z Jadrysem też się ładnie dopełniali.

A już nie?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

150. Data: 2010-03-09 19:13:53

Temat: Re: Poddaję się
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

A wiesz Ender, ja [w przeciwieństwie do ciebie] kiedyś przestrzegałem
Ewkę, gdy ta zaczynała dopiero intensywnie mizdrzyć się do XLi.
Ostrzegałem ją że a) to nierozsądne, b) będzie miała przez to tylko
problemy, oraz że c) będzie tego ~żałować.

[W jej wersji o ile pamiętam wygląda to tak, że zakazałem jej
kontaktów z XLą stawiając warunek: XL albo cb - rozumiesz
chyba już dlaczego uzyskała u mnie zasłużony status Głupia.]

No i głupia Ewka strasznie stała się wobec mnie po tym zjeżona.
I postawiła na swoim.
[A na mnie nawet niedługo potem wylała se z premedytacją
wiaderko fantazyjnych pomyjek.]

Ciekawe dlaczego widziała w XL tak dobry materiał na kumpelę?
Aż piszczała tak się do niej przystawiała.
XLa oczywiście odwzajemniała jej uczucie, ale nie tak desperacko. ;)

I zobacz: teraz XLa u niej to wróg-że-cho-cho-cho...

Pogadaj z nią o tym.
Bo zdaje się, że zahipnotyzowało(?) cię coś bardzo podobnie jak i ją.
Nie żartuję.

Napisałeś, że tylko patrzysz.
Really?
Patrz zatem, abyś nie został se następną Ewką. ;)

PS: a może XLa to jakiś test na człowieczeństwo? ;D

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hn5qe8$uua$1@news.onet.pl...

Ciekawe czy ja też napełniam ciebie smutkiem jak ty mnie.
Wampiryzm? Ty wiesz co to znaczy?
Wpychasz Ixi i mnie swoją energię, przeważnie negatywną,
choć nikt ciebie o to nie prosi.
Powiem ci, że faktycznie z postawy Ixi czerpię sporo przyjemności
i mam nadzieję, że vice Versa.
Natomiast twoje wielokrotne tutaj zachowanie,
miało miejsce przy mnie np. u mojej tż tylko raz.
Porozmawialiśmy sobie potem szczerze w 4 oczy.
Najpierw się rozpłakała, ale przemyślała to sobie i przyznała mi rację.
Oczywiście ty nie musisz, tylko czy faktycznie życzę ci źle i czy
faktycznie na tym coś zyskasz?
Jeśli tak, to cóż, powodzenia życzę ;-)