Data: 2006-10-14 13:51:36
Temat: Re: Podlewac,czy nie
Od: "gleba" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <Udziadeksu?@wro.vectranet.pl> napisał w wiadomości
news:egpqv2$n1a$1@wroclaw.wro.vectranet.pl...
> gleba wrote:
>
>> Chodzi mi o byliny które co prawda zamierają na zimę ,ale jeszcze rosną i
>> nawet kwitną.I nie wiem czy juz zapadają w sen zimowy czy usychają
> Mam glebę piaszczysto-gliniastą. Jeżeli w ciągu ostatniego tygodnia nie
> było
> opadu co najmniej 10 mm (mam deszczomierz z obiętego 5 l pojemnika po
> wodzie mineralnej to podlewam dawką 10 l na metr kwadratowy rośliny
> wymagające podlania. Ostatnio codziennie są obfite rosy ale dzisiaj
> podleję
> to co jeszcze wegetuje.
> W razie wątpliwości pobieram próbkę gleby laską Egnera do pobierania
> próbek
> gleby i przez wycięcie w rurce wbijanej w ziemie wstępnie oceniam
> wilgotność. Gleba wilgotna jest zbita i ciemna, sucha jest jasna, pylista
> i
> wysypuje się z rurki. Potem przez to wycięcie wypycham z niej ziemię.
> Warstwa głębsza jest w postaci ciemnego wałeczka. Warstwa powierzchniowa
> jest jaśniejsza i rozpada się na grudki a gdy jest mocno przesuszona na
> pył.
> Sciśnięcie ciemnych wałeczków pozwala ocenić ich wilgotność. Jeżeli nie są
> wyraźnie mokre to podlewam.
> Po deszczu lub po podlewaniu następnego dnia gleba przywiera do rurki, a
> nawet maże się przy wypychaniu z rurki.
> Laskę wykonał mi spawacz ze stali nierdzewnej na wzrór laski wypożyczonej
> ze
> Stacji Chemiczno Rolniczej. Mam jeszcze gdzieś rysunek techniczny na
> podstawie którego wykonano tę laskę.
> --
> Pozdrawiam
> Dziadek 2
> Używaj Linuksa. Bądź legalny.
> Czytaj www.linux.pl
To wal sie tą laską dziadek w pośladek,ale jak wyrzucisz wałeczek ziemi!!!!
bo ci przywrze
Nara
Pozdrawiam inteligentnie i ciepło
|