u znajomego też tak robili aż ktoś sie wk.... i poszedł do administracji z
reklamacją rachunku
ostrej zimy zapłacił mniej niż tej ostatniej co było nidopomyślenia nawet
uwzględniając podwyżki, dopłata wynosiła ponad 25% poprzedniego rachunku

przyczyna była prosta
cały blok/klatka (czasami rolicza się węzeł) zużywa określoną ilość
jednostek GJ i te są akurat w miarę precyzyjnie naliczane na węźle w piwnicy
lub gdzieś w bloku, umowa z lokalnym dostawcą precyzuje ile do tego dochodzi
strat za ogrzewanie trawników itp
cała kwota jest dzielona wg wskazań własnie tych podzielników :)

i niezależnie czy grzałeś czy nie to i tak zapłacisz za część ciepła
zużytego przez tych dogrzewających ponad plan

rozwiązanie: indywidualne przepływowe liczniki ciepła montowane na rure, lub
nowoczesne rozwiązania patentowe coby niedało się ploby obejść

na jakiejś stronie .ru pokazywali jak zdejmować w Kijowie rurki z płynem bez
uszkadzania plomby :) ... gdzieniegdzie jeszcze u nas takie rozwiązania się
stosuje więc pewno patent powstał przy ścisłej współpracy narodów :D

najlepiej mieć własny pic i sterownik ... w nowych blokach coraz mniej jest
podłączeń do sieci CO i montują piece gazowe dwufunkcyjne, ładnie schowane w
nikby komórkach na klatkach schodowych, sterownik w chacie na ścianie wisi

pozdrawiam
ciepło

> Pytam bo u mnie caly blok odkreca przez co inni nie moga sie normalnie
> grzac..
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl