Data: 2001-10-21 10:02:22
Temat: Re: Pojęcia (wstęp)- niech już będzie zgoda :-)
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mania w news:9qtan2$2o5$1@news.tpi.pl...
jeśli pozwoli to dorzucę swój marny grosz...;))
(...)
[Saulo]
> : A czy moge zrobic Ci zdjecie i opublikowac, jesli sprawi mi to radoche? :-)
> : Nie??? What's your problem?
>
> tak przyznaję, moim problemem jest dążność do samodzielnego
> decydowania o sobie. Jeśli Ci powiem: Mów do mnie jak chcesz, to
> możesz to zrobić, Jeśli natomiast bez mojej wiedzy grzebierz w moich
> rzeczach - nie pozwolę na to.
> Ale
> nie zamierzam Cię za to szykanować, zakładam, że to co się wydarzyło
> jest już przeszłością, zalży mi jednak na tym by się w przyszłości nie
> powtórzyło i dołożę wszelkich starań, by tak było.
> Powiadamiam Cię również, że odebrałam ten chwyt retoryczny poniżej
> pasa i bynajmniej mało erotycznie. ;o)
> Chciałeś mnie wypróbować?
:))). Uważaj Saulusie, z Manią to nie przelewki !:).
Potęga "lokomotyw" bierze się chyba stąd, że mają przede wszystkim
bardzo jasny i czytelny dla siebie tor lotu (latające lokomotywy ;)),
zakładający jednakże dobrą wolę we wszystkich współbiesiadnikach!
To założenie jest u Mani wyjątkowo czytelne i dobrze udokumentowane,
za czym musi stać konsekwencja i otwartość umysłu. I to są powody
dla których bardzo cenię sobie tę filozofię życiową Mani - w budowie ;)).
/.../
[Mania]
> : > jeśli nauczysz się "tępić" ("temperować" to lepsze określenie) uwagę i
> : > wrażliwość to nie oznacza, że je tracisz; poszerzasz jedynie spektrum
> : > doznać - to jest fantastyczne!
[Saulo]
> : Opowiedz mi o tym.
[Mania]
> chyba jeszcze nie potrafię, ale zapewniam, że kiedyś to zrobię
> opowiedziałam o moim odczuciu transcendentnym, żeby pokazać Ci jakąś
> "marchewkę"
> :o)
To może ja spróbuję, choć małym się czuję...;)
Skoncentrowana jak na główce szpilki uwaga i wrażliwość, z natury rzeczy
jest narażona na niewygody. To coś jak siedzenie na zbyt małym stołku, gdzie
część energii idzie "w gwizdek" - w utrzymanie niezbędnej równowagi,
podczas gdy cała jest potrzebna do jak najbardziej obiektywnego oglądu otoczenia.
To zbędne w tym wypadku machanie łapkami jest szalonym ograniczeniem
dla własnego pasma czujności i co za tym idzie - doznań! W interesie więc
ciekawskiego podróżnika jest usiąść wygodnie. Na stępionym - czyli poszerzonym
stołku - i zająć się tym co istotne - odczuwaniem. Kiedyś to odczuwanie
zamieni się w rozkosze :)).
/.../
> w kontaktach międzyludzkich nie unikniesz interakcji. Ja dążę do tego
> by ta interakcja była wysokiej jakości, ale niestety muszę się tego
> jakoś nauczyć. Nie wykonam tego rozmawiając z królikami.
>
> Mania
> :
> : Depresja
> : (vel Saulo)
>
> a razem tworzymy pełnię
> :o)
:)) I dlatego ja już nie przeszkadzam - o wybaczenie proszę wtrętów...
Ale pomerdać ogonkiem szpaczym to chyba mogę - nieprawdaż? :)
serdeczności
Allfred
~~~~~~~~~
|