Data: 2006-08-21 14:07:06
Temat: Re: Pokora? :)
Od: "Irek/kajus44" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wiadomość:ecc5el$so2$...@n...onet.pl,
nadawca:Sky
> Użytkownik JerryKeey <n...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:ecc4jl$1hl$...@p...nask.net.pl...
>> pokora (Wilga)
>> rz. ż Ia, blm 'poczucie własnej małości, niższości w stosunku do
>> kogoś, czegoś; brak buntu, uległość wobec przeciwności, przykrych
>> doświadczeń'
>
> A może jednak po swojemu -bez sięgania do czyichś predefinicji? ;)
Pokora to to co jest pokorą wg definicji, tej czy podobnej.
Biały to biały i nie zmieni tego zdanie "dla mnie biały jest połaczeniem
czerwieni i błękitu", bo to już nie jest *biały* tylko *purpurowy*
Dlatego cykor to cykor - nie pokora, a stan depresyjny to stan depresyjny -
też nie pokora.
|