Data: 2002-05-23 11:08:47
Temat: Re: Pokusy
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "moooni" <m...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:acig5h$h1$1@news.gazeta.pl...
> Ty nie becz, Ty facet jesteś :)) Bier chustke, oko wycieraj i stawaj na
nogi
Już mi stoi, przepraszam już stoję:-)))
>I co wtedy?
Ano nic!
Można sobie popatrzeć, pogadać,nawet trochę zmoczyć majtki i pójść pobudzony
do domu i kochać się do szaleństwa z partnerem.
Gorzej, gdy partner nie może lub nie chce, wtedy trzeba owinąć twarz
ręcznikiem i mocno
zagryść wargi i pójść spać. Po obudzeniu nastanie nowy dzień i nowa nadzieja
na pozbycie
się balastu.:-))))))
Tak na serio, to nic nie napiszę o tej innej sytuacji. Zadużenie się w innej
kobiecie jest dla mnie
zupełne obce mimo, że również przechodziliśmy trudne chwile.
Dla samego seksu nie zdradziłbym żony a uczuciowo popadłbym w przyjaźń lub
wycofał dla
bezpieczeństwa tego co mam, co wcale nie musi wciąż być tak idealne jak na
początku.
Swoje serce oddałem mojej żonie i jeśli mi go nie zwróci, to innej go nie
ofiaruję bo mam przecież tylko
jedno.
Darek
|