Data: 2011-04-09 11:56:24
Temat: Re: Polacy zaczęli myśleć.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-04-09 13:22, Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 09 Apr 2011 12:49:19 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-09 12:43, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 09 Apr 2011 12:25:55 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> A co proponujesz zrobić np. z tymi, którym zostało do emerytury 5
>>>>> lat i
>>>>> mniej?
>>>> Przecież pisałam o WYGASZANIU ZUS - miałby to być proces długotrwały,
>>>> obejmujący wszystkich tych, którzy cokolwiek wnieśli do ZUS.
>>>> Po prostu należałoby określic termin, od którego NOWI już nie
>>>> płaciliby
>>>> składki do ZUS. To wygaszanie musiałoby, oczywiście, potrwac.
>>> No to proces wygaszania przecież mamy - chyba nikt z nas nie liczy
>>> na emerytury. ;-P
>>>
>>
>> My może i dostaniemy jakieś grosze, ale na pewno nie nasze dzieci, nawet
>> jeśli będą płaciły. To jest najgorsze.
>
> Od 10 lat odprowadzam składki. Myślisz, że gdyby wypłacono mi
> jednorazową emeryturę z uzbieranego przeze mnie kapitału
> zabezpieczyłabym tymi pieniędzmi swoją nieaktywną zawodowo przyszłość,
> dodatkowo wykształciła prywatnie dzieci, zdołała pokryć tymi
> pieniędzmi koszty prywatnego leczenia?
>
Nie, ale dolicz do tego pieniądze, które odłożyłabyś i ew. zainwestowała
z przyszłych składek. Z tego uzbierałoby się na pewno znacznie więcej,
niż uzbiera Ci się w ZUS.
Problem tylko, że nikt Ci tych pieniędzy nie wypłaci, bo ich nie ma. A
to co wymyśla XL to mrzonki.
Ewa
|