Data: 2011-04-09 11:47:34
Temat: Re: Polacy zaczęli myśleć.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 09 Apr 2011 13:22:27 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 09 Apr 2011 12:49:19 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-09 12:43, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 09 Apr 2011 12:25:55 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> A co proponujesz zrobić np. z tymi, którym zostało do emerytury 5 lat i
>>>>> mniej?
>>>> Przecież pisałam o WYGASZANIU ZUS - miałby to być proces długotrwały,
>>>> obejmujący wszystkich tych, którzy cokolwiek wnieśli do ZUS.
>>>> Po prostu należałoby określic termin, od którego NOWI już nie płaciliby
>>>> składki do ZUS. To wygaszanie musiałoby, oczywiście, potrwac.
>>> No to proces wygaszania przecież mamy - chyba nikt z nas nie liczy na
>>> emerytury. ;-P
>>>
>>
>> My może i dostaniemy jakieś grosze, ale na pewno nie nasze dzieci, nawet
>> jeśli będą płaciły. To jest najgorsze.
>
> Od 10 lat odprowadzam składki. Myślisz, że gdyby wypłacono mi
> jednorazową emeryturę z uzbieranego przeze mnie kapitału
DZIŚ? Przecież mając te pieniądze DZIŚ z powrotem - możesz je
zaionwestować, oprócz tego nadal możesz pracować i to jeszcze wiele lat.
Jesteś młoda.
> zabezpieczyłabym tymi pieniędzmi swoją nieaktywną zawodowo przyszłość,
> dodatkowo wykształciła prywatnie dzieci, zdołała pokryć tymi pieniędzmi
> koszty prywatnego leczenia?
10 lat płacenia składek po ok. 1000 zł miesięcznie to jest sporo pieniędzy.
Można zainwestowac - będąc tak młodym, jak Ty.
A jeślibyś była w wieku emerytalnym i otrzymywała emeryturę zwyczajnie, co
miesiac, to i tak Ci w obecnej perspektywie nie wystarczy na prywatne
leczenie, zabezpieczenie przyszłości itp, nawet nie wiem, czy będziesz
miałą na czekoladę dla wnucząt.
|