Data: 2003-12-27 09:59:29
Temat: Re: Polecam Nivea dla nastolatek
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger@(isp).pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
DominikaNM <dominikanospam@nie_dla_spamuautocom.pl> wrote:
>>> no coz, ja ostatnio zauwazam ze reklama jednak wyolbrzmia mozliwosci
>>> produktu o jakies 90% ........troche to przykre :/
>>
>> Cos Ty taka zasadnicza? Ostatnio w reklamach kroluja zwroty typu
>> "poprawia costam o 84%", "ujedrnia costam o 73%". I nie 72, ani tez
>> nie 74 a wlasnie
>> 73. Konia z rzedem temu, kto wyjasni mi, w jaki sposob mierzy sie co
>> do pol procenta (bo skoro np. 73 to granice wychodza miedzy 72,5 a
>> 73,5) jedrnosc albo nawilzenie :>
>
> Pewnie dają krem 345 kobietom, z tego robią 100% i potem obserwują,
> albo każą im pisać ankiety. Jak się ich zdaniem poprawia to dodają
> jeszcze z 50% (żeby lepiej brzmiało:-) ) i masz już 73%.
> ;)
Jesli tak, to wrednie manipuluja. Chyba powinno sie napisac, ze 73%
uzytkowniczek kremu X sie ujedrnilo, wtedy jak mi sie nie ujedrni, to
znaczy, ze jestem w tych 27% nieszczesnic, ktorym sie nie ujedrnia i tyle ;]
IMO to bzdura skierowana do tych, co leca na liczby - a ciekawi mnie, czy
gdyby wystapic o pokazanie wynikow, na ktorych opierali sie wymyslalaj te
ilestam procent, czy odeslaliby na drzewo? Pewnie tak, uzytkowniczki moga
tylko placic i - jak sie nie ujedrnia - to plakac ;]
Pozdrawiam,
Karola
|