Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Polewa czekoladowa do piernika

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polewa czekoladowa do piernika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-17 21:36:50

Temat: Polewa czekoladowa do piernika
Od: "Marcin" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Czy ktoś może wie ja się robi polewę czekoladową do piernika ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-18 10:57:29

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: "Corrina" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:brqi0u$n9u$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Czy ktoś może wie ja się robi polewę czekoladową do piernika ?

Ja daję 1 kostkę masła/margaryny, niecałą szklankę cukru i 1 dużą łyżkę
cacao na ogół rozrobioną w niewielkiej ilości wody.
No i potem zawsze mam problem :( Nigdy jeszcze nie udalo mi się trafić z
czasem gotowania polewy tak, żeby jej konsystencja w wersji końcowej wyszła
idealna, czyli taka troszkę lejąca się, ale bardzo gęsta. Zawsze prześpię
ten moment (to jest dosłownie moment - 2 sekundy za dużo i good bye blue sky
!) i tłuszcz się oddziela i powstają w sumie 2 warstwy czegoś co przypomina
polewę i zółtej tłustej wody.. :(
Czy ktoś ma na to jakąś radę ? Może mam złe proporcje, może za długo gotuję
? Prawdę mówiac nie wiem nawet ile dokladnie, bo zawsze robie to na
wyczucie, no ale jak widać, nie zawsze mam wyczucie..

pzdr
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 11:32:50

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: Evunia <m...@m...christmas.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 18 Dec 2003 11:57:29 +0100, na pl.rec.kuchnia, Corrina napisał(a):

>> Czy ktoœ może wie ja się robi polewę czekoladowš do piernika ?

> Ja daję 1 kostkę masła/margaryny, niecałą szklankę cukru i 1 dużą łyżkę
> cacao na ogół rozrobioną w niewielkiej ilości wody.
> No i potem zawsze mam problem :(

Proponuje przepis, który używałam setki razy i nigdy nie miałam z nim
problemów:

3/4 kostki margaryny (najlepsza byłaby "Palma")
1 szklanka cukru
5 łyżek stołowych wody
2 łyżki kakao

Gotować tylko chwilę, NA MAŁYM OGNIU, mieszając. Zalewać zimne ciasto
gorącą polewą.

Rada dla początkujących: najpierw na małym ogniu rozpuścić margarynę. Dodać
wodę a następnie resztę. Nie ma to wielkiego znaczenia, taka kolejność, ale
pozwoli uniknąć czegoś w rodzaju przypalania się cukru i kakao ;)

Corrina, daj znać jeśli wykorzystasz ten przepis. Chciałabym, żeby Ci się
udał i ciekawa jestem, czy sobie poradzisz :) Głowę daję, że będzie ok ;)


--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 13:08:30

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: mskowronski <"Mskowronski"@(skasuj-to)gazeta.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora



Evunia napisał(a):

> > Ja daję 1 kostkę masła/margaryny, niecałą szklankę cukru i 1 dużą łyżkę
> > cacao na ogół rozrobioną w niewielkiej ilości wody.
> > No i potem zawsze mam problem :(
>

Ja dodaje jeszcze male jajko do tego gdy jeszcze gorace.
Masa jest jednolita i sie nie rozwarstwia , jest troche bardziej matowa,
ale ok.


Teraz chce sprobowac troche inaczej.
Mam duza bryle czekolady czekoladopodobnej, prosto z fabryki,
dodam do tego jakiegos gorzkiego wedla i sproboje to stopic.
Chce miec taka warstwe ze 2 mm twardej czekolady na pierniku.
Jest tego warty, w koncu dojzewal prawie miesiac, a teraz lezy od tygodnia.

Ktos robil taka mase z prawdziwej czekolady?

Pozdrawam
Lunac


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 13:53:54

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: "Corrina" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



>
> Corrina, daj znać jeśli wykorzystasz ten przepis. Chciałabym, żeby Ci się
> udał i ciekawa jestem, czy sobie poradzisz :) Głowę daję, że będzie ok ;)
>
Ewa, dzięki !! Na pewno spróbuję, bo zrobiłam 2 pierniki i tylko ten do
pracy polałam tym shitem, który mi wyszedł, więc swój domowy poleję chyba w
weekend, teraz niech sobie stoi "suchy".
A tak przy okazji, to jak przechować teraz piernik, żeby był wciąż dobry na
święta ? Przykryć go jakąś folią? Papierem? Trzymac w zimnym, ciepłym ?
dzięki
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 14:08:13

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: Evunia <m...@m...christmas.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 18 Dec 2003 14:53:54 +0100, na pl.rec.kuchnia, Corrina napisał(a):

> A tak przy okazji, to jak przechować teraz piernik, żeby był wciąż dobry na
> święta ? Przykryć go jakąś folią? Papierem? Trzymac w zimnym, ciepłym ?

Hmm. Mam nadzieję, że odpowie jakiś znawca tematu, bo nie chciałabym mieć
Twojego piernika na sumieniu :)
Wydaje mi się, że to zależy od tego, jaki to piernik. Czy taki, który ma
leżeć, żeby skruszeć i nabrać smaku, czy taki "miekki" od razu, który
trzeba szybko zjeść. Ten pierwszy owinęłabym w papier sniadaniowy albo i
szary i odłozyła gdzieś do szafki, nie przy kaloryferze. A ten drugi, nie
wiem, do świąt jeszcze dość daleko... Folia nie wydaje mi się odpowiednia,
bo "mokry" piernik może spleśnieć. Ale znów bez folii zrobi się czerstwy.

Hej, ludzie ! Pomooooooocy !!!

;)


--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 14:18:13

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: "Corrina" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Hmm. Mam nadzieję, że odpowie jakiś znawca tematu, bo nie chciałabym mieć
> Twojego piernika na sumieniu :)
> Wydaje mi się, że to zależy od tego, jaki to piernik. Czy taki, który ma
> leżeć, żeby skruszeć i nabrać smaku, czy taki "miekki" od razu, który
> trzeba szybko zjeść. Ten pierwszy owinęłabym w papier sniadaniowy albo i
> szary i odłozyła gdzieś do szafki, nie przy kaloryferze. A ten drugi, nie
> wiem, do świąt jeszcze dość daleko... Folia nie wydaje mi się odpowiednia,
> bo "mokry" piernik może spleśnieć. Ale znów bez folii zrobi się czerstwy.
>
> Hej, ludzie ! Pomooooooocy !!!
>

Kurcze, no właśnie.. :( Ja lubię raczej taki świerzutki i miękki, coś czuję
że do świąt to on albo nie doczeka, albo zrobi się czerstwy.. :(
HELP !!

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 14:24:20

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: Evunia <m...@m...christmas.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 18 Dec 2003 15:18:13 +0100, na pl.rec.kuchnia, Corrina napisał(a):

> Kurcze, no właśnie.. :( Ja lubię raczej taki świerzutki i miękki, coś czuję
> że do świąt to on albo nie doczeka, albo zrobi się czerstwy.. :(

Kasia... No to może... Tak do kawki, herbatki, mleczka... ? ;)
Pewnie rodzinka się ucieszy :) A do świąt zrobisz drugi, albo cos innego.
Wszak i tak najpiekniejsze jest oczekiwanie na święta, a nie same święta ;)
A jeśli będzie czerstwy i będzie w zęby kuł i nie zechcą, dranie, jeść ?
Żal będzie wywalić... Jakby co, to... Smacznego ! :D


--
Eva Sheers - KUSICIELKA

;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 14:31:01

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika i nie tylko
Od: "elasmo" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Podaje bardzo łatwy przepis na polewe czekoladową i to nie tylko do
piernika.
--------------------------------------------------
Składniki:
2 łyżki śmietany
2 łyżki margaryny twardej (nie masło roślinne)
4 łyżki cukru kryształu
2 łyżki kakao
--------------------------------------------------
Wykonanie:
margarynę rozpuścić +śmietana+cukier
doprowadzić do wrzenia ciągle mieszając
zdjąć z ognia dodać kakao i porządnie wymieszać najlepiej mikserem.
Ponownie doprowadzić do wrzenia i przez chwilkę jeszcze podgotować (będzie
gęściejsza) Obowiązkowo ciągle mieszać, aby nie przystało do dna.
Jeżeli potrzebna polewa czekoladowa troszkę gęściejsza np. do polania tortu
to ja ją troszkę przestudzam.
Jest to tak prosty sposób, że każdemu polecam i życzę smacznego!
elasmo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-18 15:04:26

Temat: Re: Polewa czekoladowa do piernika
Od: "Corrina" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Kasia... No to może... Tak do kawki, herbatki, mleczka... ? ;)
> Pewnie rodzinka się ucieszy :) A do świąt zrobisz drugi, albo cos innego.
> Wszak i tak najpiekniejsze jest oczekiwanie na święta, a nie same święta
;)
> A jeśli będzie czerstwy i będzie w zęby kuł i nie zechcą, dranie, jeść ?
> Żal będzie wywalić... Jakby co, to... Smacznego ! :D

Ewa, no więc chyba zrobię jeszcze jeden, właśnie spróbowałam tego pracowego
i.. jakiś taki suchy wyszedł.. Może jeszcze za świerzy jest, nie mam
pojęcia, ale się totalnie rozpada przy krojeniu, wcale nie czuć mega ilości
bakalii, jakie do niego wpakowałam. Fakt, nie przekroiłam go i nie
posmarowałam powidłami śliwkowymi, co zawsze robię, ale tym razem nie miałam
już czasu.Zresztą, to tylko do pracy ;) Ale czuję że domowy szybko zjemy i
spróbuję przepisu Kingi, JAK GO WRESZCIE PODA NA GRUPĘ !! :)) (tzn Jej Mamy)
A czasu coraz mniej....

buziaki i dzięki za rady !
pozdrawiam
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Japońska zupa rybna?
Maszynka do mięsa - kupowanie
re olej
jak zakwas na barszczyk wigilijny
jaka śmietana ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »