Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Polska w oczach normalnych ludzi.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polska w oczach normalnych ludzi.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2017-08-09 22:07:08

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-08-09 o 21:28, i...@g...pl pisze:
>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>> W dniu 2017-08-09 o 11:58, jedrek pisze:
>>>> Ochrzczony =
>>>> przynależy do Kościoła,
>>>
>>> Bzdura.
>>> Jak sobie wpiszę ciebie do mojego notesu,
>>
>> Ciebie "ktoś sobie" wpisał do ksiąg parafialnych? STRASZNE!!! Do sądu!
>> LOL
>
> I czego znowu nie zrozumiałaś?
>
>>> to będziesz mi przynależny?
>>
>> Gdy (jako uprawniony do wpisu...) wpiszesz go sobie
>
> Mogę sobie wpisać kogo chcę. Czego znowu nie zrozumiałaś?
> Jeszcze raz, powoli, bo znowu nie zrozumiałaś:
> jeżeli wpiszę sobie kogoś do notesu, to nie znaczy, że ten ktoś do mnie
> przynależy. Zrozumienie tego też przerasta twoje możliwości?
>
>> na jego rodziców (niemowlęcia) lub jego samego (dorosłego) PROŚBĘ - to tak.
>
> Bredzisz.

Nie.

> Mój notes i to ja decyduję kogo wpiszę, a kogo nie.

Wreszcie zrozumiałeś pierwszą różnicę.


> Mam takie same prawa do wpisywania kogo chcę w swój prywatny notes jak KK.

Raczej nie - o ile nie jesteś KK ani TW.
KK na pewno nie jesteś, więc...


> Wasz tok rozumowania (LOL :)) prowadzi do wniosku, że jak robisz zakupy
> w sklepie internetowym i podajesz swoje dane, to znaczy, że przynależysz
> do tego sklepu do końca życia.

Cóż - to TWÓJ tok rozumowania.
Ale wolno ci brać ślub w sklepie. Ludzie dziś robią rzeczy zaiste dziwne.

>
> A ktoś mnie zapytał czy chcę być wpisany do notesu KK?

A jesteś?

>
>> LOL
>
> LOL
>
>


LOL


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2017-08-09 22:36:45

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-09 o 22:07, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-08-09 o 21:28, i...@g...pl pisze:
>>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>>> W dniu 2017-08-09 o 11:58, jedrek pisze:
>>>>> Ochrzczony =
>>>>> przynależy do Kościoła,
>>>>
>>>> Bzdura.
>>>> Jak sobie wpiszę ciebie do mojego notesu,
>>>
>>> Ciebie "ktoś sobie" wpisał do ksiąg parafialnych? STRASZNE!!! Do sądu!
>>> LOL
>>
>> I czego znowu nie zrozumiałaś?
>>
>>>> to będziesz mi przynależny?
>>>
>>> Gdy (jako uprawniony do wpisu...) wpiszesz go sobie
>>
>> Mogę sobie wpisać kogo chcę. Czego znowu nie zrozumiałaś?
>> Jeszcze raz, powoli, bo znowu nie zrozumiałaś:
>> jeżeli wpiszę sobie kogoś do notesu, to nie znaczy, że ten ktoś do mnie
>> przynależy. Zrozumienie tego też przerasta twoje możliwości?
>>
>>> na jego rodziców (niemowlęcia) lub jego samego (dorosłego) PROŚBĘ - to tak.
>>
>> Bredzisz.
>
> Nie.

Tupnij jeszcze nogą :)

>> Mój notes i to ja decyduję kogo wpiszę, a kogo nie.
>
> Wreszcie zrozumiałeś pierwszą różnicę.

Jesteś aż tak tępa?
Jeszcze raz łopatologicznie: to, że KK sobie mnie wpisał do swojego
prywatnego notesu, nie oznacza że do nich przynależę.

Dasz radę to ogarnąć?

>> Mam takie same prawa do wpisywania kogo chcę w swój prywatny notes jak KK.
>
> Raczej nie - o ile nie jesteś KK ani TW.

To się dowiedz zamiast bredzić "raczej nie".

> KK na pewno nie jesteś, więc...

Więc?

>> Wasz tok rozumowania (LOL :)) prowadzi do wniosku, że jak robisz zakupy
>> w sklepie internetowym i podajesz swoje dane, to znaczy, że przynależysz
>> do tego sklepu do końca życia.
>
> Cóż - to TWÓJ tok rozumowania.

Nie. To twój tok rozumowania.
Czego znowu nie rozumiesz?

> Ale wolno ci brać ślub w sklepie. Ludzie dziś robią rzeczy zaiste dziwne.

Zaczynasz błądzić. Jak zwykle.
KK to nie urząd stanu cywilnego. To, że w państwie fanatyków religijnych
uzurpuje sobie takie prawo to inna sprawa.

>> A ktoś mnie zapytał czy chcę być wpisany do notesu KK?
>
> A jesteś?

Jak większość w tym kraju wbrew własnej woli.
Czego znowu nie zrozumiałaś?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2017-08-09 23:19:54

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-09 o 21:31, i...@g...pl pisze:
> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>
>> Niektóre rzeczy są lepiej widoczne z perspektywy.
>
> Że niby zza oceanu? No właśnie tak sobie patrzę - i widzę.

Gówno widzisz z tego swojego zadupia.
Pierdzących i bekających Niemców, po których musisz sprzątać. U nas też
biedaki jeżdżą nad morze i sikają na wydmach.

>> Jak wpadasz do szamba, to gdzie się nie obrócisz widzisz gówno i nic
>> poza tym. Po pewnym czasie zaczynasz myśleć, że tak musi być wszędzie,
>> bo nic innego nie znasz.
>
> Stasznie musi być u ciebie za oceanem. Współczuję.

Że co?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2017-08-09 23:36:18

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-08-09 o 22:07, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-08-09 o 21:28, i...@g...pl pisze:
>>>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>>>> W dniu 2017-08-09 o 11:58, jedrek pisze:
>>>>>> Ochrzczony =
>>>>>> przynależy do Kościoła,
>>>>>
>>>>> Bzdura.
>>>>> Jak sobie wpiszę ciebie do mojego notesu,
>>>>
>>>> Ciebie "ktoś sobie" wpisał do ksiąg parafialnych? STRASZNE!!! Do sądu!
>>>> LOL
>>>
>>> I czego znowu nie zrozumiałaś?
>>>
>>>>> to będziesz mi przynależny?
>>>>
>>>> Gdy (jako uprawniony do wpisu...) wpiszesz go sobie
>>>
>>> Mogę sobie wpisać kogo chcę. Czego znowu nie zrozumiałaś?
>>> Jeszcze raz, powoli, bo znowu nie zrozumiałaś:
>>> jeżeli wpiszę sobie kogoś do notesu, to nie znaczy, że ten ktoś do mnie
>>> przynależy. Zrozumienie tego też przerasta twoje możliwości?
>>>
>>>> na jego rodziców (niemowlęcia) lub jego samego (dorosłego) PROŚBĘ - to tak.
>>>
>>> Bredzisz.
>>
>> Nie.
>
> Tupnij jeszcze nogą :)

Ty potrafisz tupnąć czymś innym? - cóż, z nas dwojga to ty jesteś wielki.
Ignorant.
Dasz radę kiedyś ogarnąć język polski?
Nie sądzę.
To idź pobiegać nogami. No, chyba ze wolisz rękami. Możesz też w wolnej
chwili popatrzeć oczami (uszami, nosem) na jakiś akwen wodny (mleczny,
alkoholowy), ale nie zbliżaj się za blisko, raczej cofnij się do tyłu.

>>> Mój notes i to ja decyduję kogo wpiszę, a kogo nie.
>>
>> Wreszcie zrozumiałeś pierwszą różnicę.
>
> Jesteś aż tak tępa?

Że twój notes traktuję jako notes osoby prywatnej?

> Jeszcze raz łopatologicznie: to, że KK sobie mnie wpisał do swojego
> prywatnego notesu,

KK nie jest prywatna osobą.

> nie oznacza że do nich przynależę.

A kto by tam chciał cię przygarnąć.

>
> Dasz radę to ogarnąć?
>
>>> Mam takie same prawa do wpisywania kogo chcę w swój prywatny notes jak KK.
>>
>> Raczej nie - o ile nie jesteś KK ani TW.
>
> To się dowiedz zamiast bredzić "raczej nie".

Może raczej ty się dowiedz, zanim ktoś cię zapyta o uprawnienia do
gromadzenia danych osobowych.

>
>> KK na pewno nie jesteś, więc...
>
> Więc?

TW?
Wiesz - ten notes...

>
>>> Wasz tok rozumowania (LOL :)) prowadzi do wniosku, że jak robisz zakupy
>>> w sklepie internetowym i podajesz swoje dane, to znaczy, że przynależysz
>>> do tego sklepu do końca życia.
>>
>> Cóż - to TWÓJ tok rozumowania.
>
> Nie. To twój tok rozumowania.
> Czego znowu nie rozumiesz?

Tego, że przypisujesz mi TWOJE sklepowe wnioski.

>
>> Ale wolno ci brać ślub w sklepie. Ludzie dziś robią rzeczy zaiste dziwne.
>
> Zaczynasz błądzić. Jak zwykle.

To JA chcę ślubu w sklepie???
Zaczynasz błądzić.

> KK to nie urząd stanu cywilnego. To, że w państwie fanatyków religijnych
> uzurpuje sobie takie prawo to inna sprawa.

Nie musi uzurpować - ma to prawo na mocy konkordatu, ciemniaku.
Poczytaj, co to konkordat i które państwa Europy i świata OPRÓCZ Polski go
podpisały:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Konkordat

>>> A ktoś mnie zapytał czy chcę być wpisany do notesu KK?
>>
>> A jesteś?
>
> Jak większość w tym kraju wbrew własnej woli.

Pretensje do mamusi i tatusia możesz mieć jedynie.
To, co mnie dziwi, to fakt, że gardłując o notesie DO TEJ CHWILI nie
poszedłeś się oficjalnie wypisać z KK! No - dlaczego?
http://www.apostazja.info/index.php/procedura-b/proc
edura-wystapienia
Krok po kroczku masz wytłumaczone, żtp. debil by nie zrozumiał. Masz jakieś
trudności z chodzeniem nogami? Na rękach/uszach/rzęsach?
3->

> Czego znowu nie zrozumiałaś?
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr
>

To daj znać, jak już się wypiszesz. Bo teraz, kiedy już wreszcie wiesz, że
nikt nie zatrzymuje, chyba wypadałoby byś to zrobił - gwoli twojej
prezentowanej tu szumnie uczciwości.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2017-08-09 23:39:31

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-08-09 o 21:31, i...@g...pl pisze:
>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>
>>> Niektóre rzeczy są lepiej widoczne z perspektywy.
>>
>> Że niby zza oceanu? No właśnie tak sobie patrzę - i widzę.
>
> Gówno widzisz z tego swojego zadupia.

Albowiem tylko twoja strona oceanu jest nie-gówniana. Rozumiem ?

> Pierdzących i bekających Niemców, po których musisz sprzątać. U nas też
> biedaki jeżdżą nad morze i sikają na wydmach.

U was za oceanem???
LOL

>
>>> Jak wpadasz do szamba, to gdzie się nie obrócisz widzisz gówno i nic
>>> poza tym. Po pewnym czasie zaczynasz myśleć, że tak musi być wszędzie,
>>> bo nic innego nie znasz.
>>
>> Stasznie musi być u ciebie za oceanem. Współczuję.
>
> Że co?
>

Żeś dno.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2017-08-10 13:06:47

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-09 o 23:36, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-08-09 o 22:07, XL pisze:
>>> <Kviat> wrote:
>>>> W dniu 2017-08-09 o 21:28, i...@g...pl pisze:
>>>>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>>>>> W dniu 2017-08-09 o 11:58, jedrek pisze:
>>>>>>> Ochrzczony =
>>>>>>> przynależy do Kościoła,
>>>>>>
>>>>>> Bzdura.
>>>>>> Jak sobie wpiszę ciebie do mojego notesu,
>>>>>
>>>>> Ciebie "ktoś sobie" wpisał do ksiąg parafialnych? STRASZNE!!! Do sądu!
>>>>> LOL
>>>>
>>>> I czego znowu nie zrozumiałaś?
>>>>
>>>>>> to będziesz mi przynależny?
>>>>>
>>>>> Gdy (jako uprawniony do wpisu...) wpiszesz go sobie
>>>>
>>>> Mogę sobie wpisać kogo chcę. Czego znowu nie zrozumiałaś?
>>>> Jeszcze raz, powoli, bo znowu nie zrozumiałaś:
>>>> jeżeli wpiszę sobie kogoś do notesu, to nie znaczy, że ten ktoś do mnie
>>>> przynależy. Zrozumienie tego też przerasta twoje możliwości?
>>>>
>>>>> na jego rodziców (niemowlęcia) lub jego samego (dorosłego) PROŚBĘ - to tak.
>>>>
>>>> Bredzisz.
>>>
>>> Nie.
>>
>> Tupnij jeszcze nogą :)
>
> Ty potrafisz tupnąć czymś innym? - cóż, z nas dwojga to ty jesteś wielki.
> Ignorant.

I po co znowu bredzisz?

http://www.wsjp.pl/index.php?id_hasla=23724
https://sjp.pwn.pl/slowniki/tupn%C4%85%C4%87.html
https://sjp.pwn.pl/korpus/szukaj/tupn%C4%85%C4%87.ht
ml

> Dasz radę kiedyś ogarnąć język polski?
> Nie sądzę.

Żeby coś sądzić, to musiałabyś mieć o tym jakieś pojęcie.
A jak na razie sięgnęłaś dna jak Pawłowicz z tym swoim "wziąść".

I oczywiście, jak zwykle, nic merytorycznego w temacie nie jesteś w
stanie dodać, więc na siłę szukasz pierdół i nawet przy tym się błaźnisz.

>>>> Mój notes i to ja decyduję kogo wpiszę, a kogo nie.
>>>
>>> Wreszcie zrozumiałeś pierwszą różnicę.
>>
>> Jesteś aż tak tępa?
>
> Że twój notes traktuję jako notes osoby prywatnej?

Że wpisanie kogoś do notesu nie powoduje, że osoba wpisana przynależy do
właściciela notesu.
Prościej już ci tego nie dam rady wytłumaczyć.

>> Jeszcze raz łopatologicznie: to, że KK sobie mnie wpisał do swojego
>> prywatnego notesu,
>
> KK nie jest prywatna osobą.

Serio?
To z jakiej paki bez mojej zgody posługuje się moimi danymi osobowymi?
Obce państwo panoszące się w Polsce i mające w dupie polskie prawo.

>> nie oznacza że do nich przynależę.
>
> A kto by tam chciał cię przygarnąć.

Ale nadążasz o czym jest mowa? Znowu się pogubiłaś?
Oni _chcą_ bo mogą pochwalić się statystykami. Robią to celowo i z
premedytacją.


>> Dasz radę to ogarnąć?
>>
>>>> Mam takie same prawa do wpisywania kogo chcę w swój prywatny notes jak KK.
>>>
>>> Raczej nie - o ile nie jesteś KK ani TW.
>>
>> To się dowiedz zamiast bredzić "raczej nie".
>
> Może raczej ty się dowiedz, zanim ktoś cię zapyta o uprawnienia do
> gromadzenia danych osobowych.

Wiedziałem, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz :)

>>> KK na pewno nie jesteś, więc...
>>
>> Więc?
>
> TW?
> Wiesz - ten notes...

Co ten notes?
Wytłumacz mi i pochwal się swoją głupotą :)

>>>> Wasz tok rozumowania (LOL :)) prowadzi do wniosku, że jak robisz zakupy
>>>> w sklepie internetowym i podajesz swoje dane, to znaczy, że przynależysz
>>>> do tego sklepu do końca życia.
>>>
>>> Cóż - to TWÓJ tok rozumowania.
>>
>> Nie. To twój tok rozumowania.
>> Czego znowu nie rozumiesz?
>
> Tego, że przypisujesz mi TWOJE sklepowe wnioski.

LOL :)
Przecież to wy piszecie o przynależności...

>>> Ale wolno ci brać ślub w sklepie. Ludzie dziś robią rzeczy zaiste dziwne.
>>
>> Zaczynasz błądzić. Jak zwykle.
>
> To JA chcę ślubu w sklepie???
> Zaczynasz błądzić.

LOL :) To ja pisałem o ślubach w sklepie?
Uroisz coś sobie, a potem z tymi urojeniami dyskutujesz.

>> KK to nie urząd stanu cywilnego. To, że w państwie fanatyków religijnych
>> uzurpuje sobie takie prawo to inna sprawa.
>
> Nie musi uzurpować - ma to prawo na mocy konkordatu, ciemniaku.

Konkordat to fikcja. Powołują się na niego tylko wtedy, gdy im to
pasuje. Gdy im nie pasuje, to nie mają żadnych oporów żeby go nie
przestrzegać.

>>>> A ktoś mnie zapytał czy chcę być wpisany do notesu KK?
>>>
>>> A jesteś?
>>
>> Jak większość w tym kraju wbrew własnej woli.
>
> Pretensje do mamusi i tatusia możesz mieć jedynie.

Owszem, mam. Zrozumieli swój błąd i przeprosili, że dali się tak
zmanipulować.
A ty nadal nie ogarniasz, że to nie ma związku z tym, jak powinien się
zachować KK wycierający sobie gębę zasadami moralnymi.

> To, co mnie dziwi, to fakt, że gardłując o notesie DO TEJ CHWILI nie
> poszedłeś się oficjalnie wypisać z KK! No - dlaczego?

Ja się tam nie zapisywałem.
Czego jeszcze nie rozumiesz?
Równie dobrze mógłbym iść do świadków Jehowy żeby mnie wypisali, albo do
jakiegoś meczetu, czy tego kościoła od orbitującego makaronu.

> http://www.apostazja.info/index.php/procedura-b/proc
edura-wystapienia
> Krok po kroczku masz wytłumaczone, żtp. debil by nie zrozumiał. Masz jakieś
> trudności z chodzeniem nogami? Na rękach/uszach/rzęsach?
> 3->

Jesteś żałosna. Nie będę się upokarzał jakąś ich chorą procedurą. W
przeciwieństwie do ciebie mam swoją godność.
To oni powinni zastosować się do mojej procedury. Mają zasrany obowiązek
wykreślić ze swoich rejestrów wszystkich, a zostawić i dopisywać tylko
tych, którzy osobiście się do tej organizacji zapiszą.
Na tym polega uczciwość, słowo kompletnie im nieznane. O logice nie
wspominając.

> To daj znać, jak już się wypiszesz. Bo teraz, kiedy już wreszcie wiesz, że
> nikt nie zatrzymuje,

LOL :) Zatrzymuje? Nigdy tam nie chodziłem, oprócz dzieciństwa wbrew
własnej woli, więc to się nie liczy.

> chyba wypadałoby byś to zrobił - gwoli twojej
> prezentowanej tu szumnie uczciwości.

Bredzisz. Masz tak sprany mózg, że nie rozumiesz podstawowych spraw. Nie
rozumiesz słowa uczciwość.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2017-08-10 13:08:35

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-09 o 23:39, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2017-08-09 o 21:31, i...@g...pl pisze:
>>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>>
>>>> Niektóre rzeczy są lepiej widoczne z perspektywy.
>>>
>>> Że niby zza oceanu? No właśnie tak sobie patrzę - i widzę.
>>
>> Gówno widzisz z tego swojego zadupia.
>
> Albowiem tylko twoja strona oceanu jest nie-gówniana. Rozumiem ?

LOL :)
Ale ogarniasz, że ja mieszkam w Polsce?

>> Pierdzących i bekających Niemców, po których musisz sprzątać. U nas też
>> biedaki jeżdżą nad morze i sikają na wydmach.
>
> U was za oceanem???
> LOL

LOL :)
Ale ogarniasz, że ja mieszkam w Polsce?

>>>> Jak wpadasz do szamba, to gdzie się nie obrócisz widzisz gówno i nic
>>>> poza tym. Po pewnym czasie zaczynasz myśleć, że tak musi być wszędzie,
>>>> bo nic innego nie znasz.
>>>
>>> Stasznie musi być u ciebie za oceanem. Współczuję.
>>
>> Że co?
>>
>
> Żeś dno.

LOL :)
Ale ogarniasz, że ja mieszkam w Polsce?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2017-08-10 13:27:20

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kviat" wrote in message news:598b0abd$0$660$65785112@news.neostrada.pl...
> Bzdura. Nie zostały oddane.
> Nikt nie chciał kupować państwowych zdewastowanych zakładów z przestarzałą
> technologią zarządzanych przez niekompetentnych ludzi z nominacji
> partyjnej. Każdy towar jest wart tyle, ile ktoś jest gotowy za niego
> zapłacić. Dotyczy to także pokomunistycznych "przedsiębiorstw".
> Przedsiębiorczy Polacy też nie chcieli tego kupować, nie wspominając o
> braku kompetentnych ludzi, którzy byliby w stanie to unowocześnić i
> doprowadzić do stanu konkurencyjności.

No niestety - i nie jest to oczywiście dobre dla Polski, że jej
przedsiębiorstwa oddane zostały w obce ręce czy też ogłosiły
upadłość, ale to jak mówisz nie wina tych ostatnich co sprzedali.

> To samo pislam robi dzisiaj. Wstawia po kluczu partyjnym niekompetentnych
> ludzi do spółek skarbu państwa i za chwilę też
> będziesz płakał, że "prawdziwa polska gospodarka zgnojona została".

To samo będzie za parę lat, niestety.

> Już spółki doją na potęgę:
> http://biznes.trojmiasto.pl/Grupa-Lotos-ma-wlasnego-
duszpasterza-Mianowal-go-arcybiskup-n110480.html
> Boski prąd:
> http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,213
30989,prezes-energi-zawierzyli-spolke-opatrznosci-bo
zej.html
>
> "Chcieliśmy zapytać Energę m.in. o to, jakie były koszty organizacji
> uroczystości. Do tej pory Energa nie odpowiedziała na nasze pytania."
>
> "wolałbym żeby menedżerowie zamiast odwoływać się sił wyższych wykonywali
> swoje obowiązki w oparciu o racjonalne narzędzia - ocenia Tadeusz
> Aziewicz, poseł PO z Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa. - Z całym
> szacunkiem do inicjatywy, ale przeczuwam - patrząc na słabnące wyniki
> Energi i wzrost zadłużenia - że opatrzność może nie wystarczyć. Należałoby
> zadbać o dobór kadr pod względem merytorycznym i podejmować decyzje, które
> bronią się biznesowo - dodaje.

O ja pie... Ciekawe kiedy na Katedrze na Wawelu będą powiewały
flagi Coca-Coli albo McDonalds... Pewnie już niedługo.

> Gdyński poseł Nowoczesnej Grzegorz Furgo: - Gdyby to nie było takie
> straszne, to byłoby nawet śmieszne - ocenia. - To świadczy o poziomie
> obecnych władz i o ogromnych wpływach Kościoła na zarządzanie w państwem.
> Na tego typu gesty trzeba patrzeć w kategoriach politycznych jako spłatę
> rachunku za poparcie w wyborach i przygotowanie do wyborów samorządowych -
> dodaje poseł Furgo."

Dokładnie.... I trzeba też zapytać ile pieniążków z prywatnej firmy
poszło "na kościół" w formie okupu za poparcie z ambony...

> Nie moja wina, że masz jakiegoś zachodniego pana i że jesteś niewolnikiem.
> Ja nie mam i nie jestem niewolnikiem.
> Na tym polega demokracja, że każdy może robić to co lubi.

Nie, demokracja polega na tym, że większość decyduje co mają wszyscy.
Jak większość zadecyduje że nie każdy może robić co lubi to nie będziemy
robić co lubimy.

>>> Nie wiem skąd te farmazony wyciągasz ale włóż je tam gdzie były...
>>
>> Jednym wielkim farmazonem są jednostki twojego pokroju.
>> Zapamiętaj raz na zawsze, nieobecni głosu nie mają. Nie ma cię tu na
>> miejscu w Polsce, nie zostałeś zesłany musowo do ameryki więc o co kwik?
>
> Ale jak pislamistom potrzebne są głosy emigrantów, to raczej nie płaczą.

Wtedy nawet do Chicago przyjeżdzają, w Centrum Kopernika spotkania
urządzają... :-))) Do tyłków włażą wtedy bez mydła. Jak potrzebują...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2017-08-10 13:31:31

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kviat" wrote in message news:598c3eb1$0$15207$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2017-08-09 o 23:39, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-08-09 o 21:31, i...@g...pl pisze:
>>>> W dniu środa, 9 sierpnia 2017 15:58:03 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
>>>>
>>>>> Niektóre rzeczy są lepiej widoczne z perspektywy.
>>>>
>>>> Że niby zza oceanu? No właśnie tak sobie patrzę - i widzę.
>>>
>>> Gówno widzisz z tego swojego zadupia.
>>
>> Albowiem tylko twoja strona oceanu jest nie-gówniana. Rozumiem ?
>
> LOL :)
> Ale ogarniasz, że ja mieszkam w Polsce?

Tak bardzo tęskni abym jej odpisał że pewnie uroiło się jej że Ty to ja :-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2017-08-10 13:37:11

Temat: Re: Polska w oczach normalnych ludzi.
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kviat" wrote in message news:598b14bc$0$660$65785112@news.neostrada.pl...
>> No tak zapewne rodzicom nóż na gardło ktoś położył,
>> że mają ochrzcić dziecko.
>
> Za to na pewno rodzice spytali dziecko o zgodę.
> Nie jest winą dziecka, że ma nierozgarniętych
> albo oportunistycznych rodziców.
>
>> Lub byli tak zakłami i zakompleksieni swoim lewactwem, że dla spokoju
>> dziecko ochrzcili buhahaha.
>
> I tak właśnie jest. Zakompleksieni rodzice dla świętego spokoju
> chrzczą dzieci. Pomijając twoje urojenia o lewactwie.
> To samo się dzieje później. Niby wierzący, figurujący w statystykach
> kościelnych rodzice, czytają brednie w podręcznikach do religii, oburzają
> się, sypią cytatami na portalach społecznościowych i w artykułach
> prasowych, komentują jakie to idiotyzmy tam wyczytali...
> A potem i tak posyłają dziecko na religię.

Niestety tak dokładnie jest. Ludzie w Polsce często nie wyobrażają
sobie życia bez Kościoła. Tak są ograniczeni, że tolerują ten chory
układ. To czasami przypomina patologiczną rodzinę w której żona
toleruje jakiegoś pijaka, awanturnika męża "bo dzieci" albo "bo
rozwody to grzech". I tkwi w takim patologicznym układzie bo nie
wyobraża sobie innej drogi, jest w dołku z którego nie umie się
wygrzebać. Podobna, patologiczna relacja dotyczy właśnie wielu
wiernych, którzy chcieliby "posługi sakramentalnej" bo zakażeni
są już chorobą religijną, a nie mają innej opcji, bo we wsi tylko jeden
kościół, tylko jeden proboszcz który podszczypuje dziewczynki,
tylko jedna forma obcowania z urojonym bogiem, no i tolerują
krytykując jednocześnie...

>> Lewar zza oceanu wie lepiej jakim krajem jest Polska............
>
> Niektóre rzeczy są lepiej widoczne z perspektywy.
> Jak wpadasz do szamba, to gdzie się nie obrócisz widzisz gówno i nic poza
> tym. Po pewnym czasie zaczynasz myśleć, że tak musi być wszędzie, bo nic
> innego nie znasz.

Dokładnie tak się dzieje.

Im ktoś więcej podróżuje, im więcej przebywa poza krajem, tym
bardziej dziwne się mu potem wydają wydarzenia z naszego kraju.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Epidemiologiczne zagrożenie z Afryki.
Będzie polska elektrownia atomowa!!!
LEGIA! LEGIA! LEGIA!
Niemcy zapłacą.
Bo to jest Normalność!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »