Data: 2008-07-29 00:50:50
Temat: Re: Polskość a Kościół
Od: Panslavista <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 29 Lip, 02:24, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> Ikselka wrote:
> >> Nie jestem praktykującym katolikiem. Prakykującą katoliczką była
> >> moja babcia, rodzice już nie. Owszem, byłem ochrzczony, ale zbytnio
> >> rozrabiałem na lekcjach religii, więc dali sobie ze mną spokój.
> >> Wychowałem się więc bez Kościoła.
> >> Po latach doszedłem do wniosku, że rozwój duchowy może się odbywać
> >> różnymi drogami - poprzez taką czy inną religię, albo i bez. Na
> >> pewnym etapie jednostka powinna kroczyć już sama - religia w
> >> najlepszym razie może cię doprowadzić do pewnego punktu. To
> >> wszystko oczywiście
> >> odnosi się tylko do niektórych jednostek, pragnacych osiagnać wiedzę
> >> wyższego rzędu.
> >> Z szerszej zaś prespektywy, na przykład z perspektywy historycznej,
> >> sprawa przedstawia się inaczej. W wielu krajach, a już szczególnie
> >> w Polsce, religia była i jest spoiwem społecznym. W niej właśnie
> >> jest osadzona nasza tożsamość narodowa.
> >> Religia katolicka odróżniała nas od Niemców lub Rosjan na przestrzeni
> >> wieków. W jej kontekście powstawały nasze narodowe tradycje i wokół
> >> niej kształtowała się nasza kultura. W oparciu o nią byliśmy w
> >> stanie przetrwać niejeden kryzys.
> >> I choć ogólnie Kościół rzymsko-katolicki ma na swoim koncie niemałe
> >> ciemne plamy, to akurat tu w Polsce odegrał on zdecydowanie
> >> pozytywną rolę. Dlatego nadwątlanie Kościoła Katolickiego jako
> >> instytucji, to cios wymierzony w polskość.
> >> Opowiadał mi ojciec jak to za komuny zagorzali i nieprzejednani
> >> ateiści uczęszczali do kościoła, aby w ten sposób podeprzeć jedyną w
> >> Polsce instytucję, nie będącą narzędziem sowieckiego systemu. To
> >> byli ateiści,
> >> a jednak polscy patrioci. Rozumieli, że Kościół należy wspierać.
> >> Dziś wiele się zmieniło, ale tak jak przed wiekami, Kościół
> >> Katolicki jest nadal dla Polski filarem.
> >> Dlatego należy go umacniać i podtrzymywać. Leży to w naszym
> >> interesie narodowym. Ludzie wewnątrz Kościoła powinni być ideowi i
> >> zwalczać konsekwentnie wszelką korupcję, nadużycia i nieprawości.
> >> To ich zadanie. Natomiast ludzie na zewnatrz powinni dbać o dobre
> >> imię Kościoła.
> >> Wiedzą o tym świetnie siły globalizmu, których od dawna zamierzonym i
> >> obecnie bliskim już realizacji celem jest przekształcanie suwerennych
> >> narodów w tabuny bezwolnych, podatnych na proste manipulacje,
> >> ludzkich zwierząt.
> >> Dlatego przy każdej okazji nadszarpują autorytet Kościoła. Szkodzą
> >> mu na wiele wyrafinowanych sposobów. Na przykład wciągając
> >> duchowieństwo
> >> w gry polityczne czy afery korupcyjne, albo propagując Kościół w jego
> >> najbardziej dogmatycznym, topornym i sprymityzowanym wydaniu.
> >> Ich interesom służą też ci, co to w sposób cyniczny i tendencyjny
> >> plują na Kosciół przy lada okazji, bo sprzyja temu akurat klimat
> >> polityczny i wynikają dla nich doraźne korzyści. Należy ich za
> >> piętnować i ostro potępiać.
> >> Jeśli chcemy utrzymać osobistą niezależność, zbiorową suwerenność,
> >> zdolność do wspólnych działań na rzecz narodowych interesów, bądź
> >> też polskość w jakimkolwiek wymiarze, to powinniśmy czynić co tylko
> >> w naszej mocy, aby Kościół Katolicki wzmacniać i uzdrawiać - słowem
> >> i czynem.
> > Że też ja dopiero teraz trafiłam na Twój post.
> > Chapeau bas Ci za to, coś tu napisał.
>
> Nie "chepeau" tylko "moher bas" :)
>
> --
> pozdrawiam
> michał- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Nikt ci nie powiedział, że jesteś ciemniak mimo wykształcenia?
|