« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-27 21:53:10
Temat: Pomidorowe kontrowersjeCzy ja jestem dziwny?
Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
Ketchup - ok.
Zupka pomidorowa - pycha.
Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
Marcos
www.marcosfoto.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-27 22:02:52
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
>Czy ja jestem dziwny?
>Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
>Ketchup - ok.
>Zupka pomidorowa - pycha.
>Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
>
>Marcos
>www.marcosfoto.prv.pl
>
to napisz o tym wiersz. moze byc heksametrem
Krysia, gotowa czytac poezje
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-27 23:04:06
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersjeKrysia Thompson wrote:
> >Czy ja jestem dziwny?
> >Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
> >Ketchup - ok.
> >Zupka pomidorowa - pycha.
> >Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
dla mnie jest to po prostu niewyobrazalne.... w zyciu jeszcze nie widzialam
czlowieka ktoremu by pomidory w gardle stanely...
a mowisz o pomidorach czy o tej zimowej, pomaranczowej (nawet nie czerwonej
- phi!) wacie?
pat, gotowa zjadac za marcosa pomidorki ;)
a na wymiane moge ci oddwac... swoja brukselke, lubisz? bo ja zadko czego z
warzyw nie lubie, ale brukselke trawie tylko w zupie-krem, a i to tylko w
mieszance z innymi warzywami.
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-27 23:54:25
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
=marcos= wrote:
>
> Czy ja jestem dziwny?
> Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
> Ketchup - ok.
> Zupka pomidorowa - pycha.
> Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
Piekne Haiku.
Zupelnie cie rozumiem
Nie cierpie jajek jako takich.
w ciastach sa OK
Kogiel Mogiel tez moze byc
a jajecznica nie przejdzie mi przez usta
nie mowiac o sadzonych
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-28 06:28:30
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
=marcos= napisał(a) w wiadomości: <9u11q9$7iu$1@news.tpi.pl>...
>Czy ja jestem dziwny?
>Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
>Ketchup - ok.
>Zupka pomidorowa - pycha.
>Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
>
>Marcos
>www.marcosfoto.prv.pl
>Cześć! Wydaje mi sie ,że nie jesteś dziwny . Mój 18-letni syn podobnie jak
ty toleruje przetworzone pomidory( ketchupy, sosy , soki itd ) natomiast
surowe działaja na niego jak płachta na byka ( nie cierpi ich zapachu i
smaku ).
Niestety - gdy na stół wjeżdża np. sałatka z pomidorów on po prostu
wychodzi.
A ja bez pomidorów nie moge żyć.
Pozdrawiam
Jola B.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-28 07:21:12
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
>=marcos= wrote:
>>
>> Czy ja jestem dziwny?
>> Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
>> Ketchup - ok.
>> Zupka pomidorowa - pycha.
>> Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
>
>Piekne Haiku.
>
>Zupelnie cie rozumiem
>Nie cierpie jajek jako takich.
>w ciastach sa OK
>Kogiel Mogiel tez moze byc
>a jajecznica nie przejdzie mi przez usta
>nie mowiac o sadzonych
>
>Magdalena Bassett
a heksametrem? A moze ballade?
K
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-28 07:36:22
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:a...@4...com..
.
>
> to napisz o tym wiersz. moze byc heksametrem
>
I zeby porównania homeryckie byly. I zachowane cechy eposu, hehehe...
pomidor jako legendarny bohater na tle przelomowych wydarzych kuchennych!
Wkn (nie moglam sie powstrzymac)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-28 08:02:28
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
>>
>> to napisz o tym wiersz. moze byc heksametrem
>>
>I zeby porównania homeryckie byly. I zachowane cechy eposu, hehehe...
>pomidor jako legendarny bohater na tle przelomowych wydarzych kuchennych!
>
>Wkn (nie moglam sie powstrzymac)
>
To co? Piszemy?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-28 08:22:59
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:3...@4...com..
.
>
> To co? Piszemy?
o matko, ale mi natchnienie ucieklo w strone wczesnych wyczynów Stuhra, bo
wlasnie rozdzial pracy o nim pisze, zebym tylko nie zaczela wtracac zdan
heksametrem, hehe.
Albo wyjdzie mi cos takiego, ze Jerzy Stuhr gral pomidora zamiast amatora
;-)
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-28 09:19:37
Temat: Re: Pomidorowe kontrowersje> Czy ja jestem dziwny?
> Bo nie lubie, wprost nie cierpie pomidorow!
> Ketchup - ok.
> Zupka pomidorowa - pycha.
> Ale swiezy pomidor w gardle mi staje :))
>
> Marcos
> www.marcosfoto.prv.pl
>
> Mój syn ma dokładnie to samo... tak wiec jest was conajmniej dwóch... A jak z
gazpacho? Bo moje dziecko wiedząc doskonale, że to surowy pomidor mielony - o
dziwo - jada !!!!!! Pozdrawaim pomidorowo Qd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |