Data: 2001-08-07 00:16:25
Temat: Re: Pomoc
Od: "Jakub Janiak" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
roblop napisał(a) w wiadomości: <9kb1h8$2n1p$1@news2.ipartners.pl>...
>No więc jak to jest z ta pomocą. Lubimy pomagać to na pewno.
>Jak ją wobec tego odbieramy?
>Jak reagujemy na uzyskaną pomoc wciskaną na siłę?
>Jak reagujemy na uzyskaną pomoc jeśli to my o nią prosiliśmy?
Tak się ogółowi przysłuchuję i dochodzę do wniosku, że czegoś takiego jak
altruizm nie ma. Jeśli czerpiemy przyjemność z bezinteresownej pomocy to czy
nie lubimy pomagać bo lubimy czuć się dobrze? Nawet jeśli trzeba wiele
stracić to przyjemność wynagradza nam minusy niesienia pomocy.
Trzeba chyba zdefiniować altruizm łagodniej i nie traktować go miażdżącą
logiką.
A co do przyjmowania pomocy.
Sądzę, że wiele osób nie chce nabawiać się długów, nie chce by ktoś
przyszedł do nich i postawił ich w sytuacji "pomogłem tobie - pomóż mnie".
I to sprawa niechęci podświadomej.
Ale z drugiej strony jak postrzegamy gościa, któremu pomagamy po raz
dziesiąty, a prosząc o przysługę otrzymujemy odpowiedź odmowną?
s filosophicznym
pozdrofieniem
|