Data: 2011-01-06 18:18:18
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:178ftbj92be60$.1dksbcjf3t3cc.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 6 Jan 2011 01:12:06 +0100, Veronika napisał(a):
>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ig2vtl$sso$1@inews.gazeta.pl...
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Wed, 5 Jan 2011 22:43:05 +0100, Veronika napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>>Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>news:s2ea8m7ocxek.1v64yxyshwhm5$.dlg@40tude.net
...
>>>>>
>>>>>>Dnia Tue, 4 Jan 2011 21:59:40 +0100, Veronika napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>>>>news:ifvapp$d8f$1@news.onet.pl...
>>>>>>>
>>>>>>>>W dniu 2011-01-04 13:27, Ikselka pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>Dnia Tue, 4 Jan 2011 13:12:49 +0100, Vilar napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Pozwólcie sobie na dbanie o siebie i na wielką radochę z tym
>>>>>>>>>>związaną.
>>>>>>>>>>I pozwólcie nam cieszyć się zadbanymi mężczyznami.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>Byle nie przeperfumowanymi, ulizanymi picusiami-glancusiami.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>Mój ideał: z zamiłowania - woda, mydło, prysznic dwa razy dziennie,
>>>>>>>>>zwykła
>>>>>>>>>dobra polska woda kolońska, codziennie czysta koszula, fryzjer co
>>>>>>>>>dwa
>>>>>>>>>tygodnie; z przymusu - krem jakiś na twarz, acz to już niechętnie,
>>>>>>>>>więc
>>>>>>>>>zmuszam, bo zima jest. Żadnych metroseksualnych dziwactw w
>>>>>>>>>ubraniu -
>>>>>>>>>na
>>>>>>>>>dzień dżinsy i sweter, na wieczór obowiązkowo garnitur i biała
>>>>>>>>>koszula.
>>>>>>>>
>>>>>>>>Normalnie mój mąż prawie, tylko z tym strojem ma odwrotnie. I to mi
>>>>>>>>pasuje
>>>>>>>>akurat.
>>>>>>>>A najbardziej lubię podejrzeć go w kalesonach. ;)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>Podejrzeć?
>>>>>>>On Cię bez makijażu też nie widuje?
>>>>>>
>>>>>>A Twój paraduje w kalesonach po domu tak po prostu??
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>A to trzeba od razu paradować?
>>>>>Wystarczy nie chować się podczas przebierania.
>>>>
>>>>
>>>> Mój mąż raczej się chowa, kiedy musi założyć te kalesonki. Nie żeby az
>>>> uciekał, ale wiem, ze nie lubi, kiedy się go w nich samych widzi, choć
>>>> mu
>>>> tłumaczę, ze wygląda bardzo sexy :-)
>>>
>>> Tak nawiasem, ja do dziś nie rozumiem skąd się bieże fascynacja żon
>>> mężem
>>> w kalesonach. A problem jest psychologicznie trudny dla mężczyzn -
>>> niestety, z okresu szkoły podstawowej mam wdrukowane, że "kalesoniarz"
>>> to
>>> gość jakiś taki niemeski i wydelikacony. W związku z tym część ludzi, w
>>> te
>>> dni kiedy przebieraliśmy sie na WF, nawet przy trzaskającym mrozie nie
>>> nosiła kalesonów aby nie narażać sie na docinki - wyjąwszy tych którzy
>>> byli "ponad to" ;-)
>>
>>
>> Hehehe... to ja bardzo męska jestem, bo kalesony uważam za bardzo
>> niemęskie.
>
> Jesteś śmieszna, a nie męska :-)
Bo mnie kalesony nie podniecają?
Hehehe...
|