Data: 2006-12-10 11:51:02
Temat: Re: Poszukuje pewnego urzadzenia...
Od: "Bożena" <n...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"księżniczka Telimena (gsk)" wrote in message
news:elgp4o$hab$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wątek dotyczy używania spinki do koka, więc jesli ktoś mówi, że łatwiej
> tym związać włosy "krótsze" to ja wtedy myślę o takich conajwyżej do
> ramion.
> Teli.
Teli, wątek owszem dotyczy spinki do koka, ale w poście Carrie pojawiło się
poboczne pytanie niezwiązane z taką spinką i na to poboczne pytanie jej
odpowiedziałam. W upinaniu dobieranego warkocza nie używam takiej spinki do
koka. Wogóle nigdy takiej nie używałam i nie wiem, jakie włosy, jak się
zachowują przy takiej spince. Co do mojego określenia "krótsze", to jak
zaważyła Maja "sq4ty", zależy do czego się przyrównuje - osobiście odkąd
pamiętam nigdy nie miałam krótszych włosów niż do łopatek (i to tylko 1
raz), zawsze miałam włosy do ok. pasa w porywach do "za pupę", dlatego włosy
o długości "ok. łopatek" są dla mnie krótsze, a takie do ramion - krótkie, a
takie "mniej niż do ramion" to już bardzo krótkie ;) Rozumiem, że dla kogoś
innego długośc do łopatek może być określana jako "włosy długie"... wszytko
to pojęcia względne i zależne od punktu odniesienia ;))
Bożena.
|