Potwierdziło się - to rak :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30

21. Data: 2009-05-16 15:35:52

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

biggero wrote:

> Należy pamiętać, że żarcie omega-3 garściami, nie zapobiegnie na 100%
> zawałowi, ponieważ są inne przyczyny, ale badanie to informuje nas, że
> jest to jedna z przyczyn.

no nie, jest to jedna ze składowych - ale pełen zestaw zabezpiecza przed
zawałem w 100%. Nawet samo omega 3 statystycznie przedłuży życie o parę
lat - a to baaaaardzo dużo. Ile każdy z nas oddałby za kilka lat życia,
leżąc na łożu śmierci?

> Podpieranie się takimi badaniami przez firmy farmaceutyczne w celu
> sprzedaży omega-3 (no i oczywiście wielu innych leków czy suplementów)
> i reklamowanie tego jako panaceum jest jakby nie do końca uczciwe
> (zawsze jednak coś pomoże).

drobna uwaga, firmy farmaceutyczne nie sprzedają omega 3, robią to firmy
produkujące suplementy - całkowicie inna działka. Dlatego m.in. omega 3 tak
rzadko jest polecane przez lekarzy.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2009-05-16 15:44:42

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "zinek" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jQ" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:838b09d7-a2b7-4110-975e-4ac7ec2c0f4d@s28g2000vb
p.googlegroups.com...
W poniedziałek, 4 maja, byłem w Centrum Onkologii. Pokazałem
sekretarce w 106 moje wyniki, obejrzała, i od razu stwierdziła, że
tego samego dnia mnie obejrzy onkolog - dr.Wiechno. Obejrzał on,
obejrzał dr.Sieczych - urolog i decyzja była jedna, trzeba ciąć.
W poniedziałek udało mi się, tylko dzięki własnej determinacji
(skierowanie z NFZ) zrobić tomografię na CITO. W środę przyjęli mnie
na oddział, w czwartek operacja. Również w czwartek dostałem wyniki
tomografii. Niestety, potwierdziły się podejrzenia radiologa robiącego
USG. Są przerzuty do węzłów chłonnych.
Za jakieś 1,5 do 2 tygodni powinienem mieć wyniki histopatologii.
Wówczas dowiem się, co dalej. Pocieszam się, że skoro Lence Armstrong
wyszedł z dużo bardziej zaawansowanego stadium nowotworu jądra, to i u
mnie będzie dobrze.

daj rade - grupa jest z Toba...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2009-05-16 15:58:24

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: biggero <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przepraszam, jeśli namieszam coś w szczegółach, ale generalnie chodzi o to,
> że w trakcie życia płodowego pewne komórki organizmu wędrują przez kanały
> (tam nazwane bodajże kosmami, czy coś takiego), nim trafią na swoje miejsce.
Tak na chłopski rozum (nie czytałem żadnych artykułów konkretnie w tym
temacie), teoria nie do końca trzyma się kupy, chociaż oczywiście
nigdy nic nie wiadomo...
A to dlatego, że jeśli byłoby to od zabłąkanych komórek, to nowotwory
wydzielające gonadotropinę
występowałyby wszędzie w organizmie, a występują chyba tylko w jednym
miejscu, może dwóch. Chyba że tylko w jądrach mają dobre warunki do
zagnieżdżenia się i spowodowania raka. Ale jeszcze jeden fakt temu
zaprzecza.
Gonadotropina produkowana przez te nowotwory jest nie takiej budowy,
jak normalna gonadotropina - nowotwór produkuje formę zdegenerowaną,
albo tylko jedną z części gonadotropiny (tzw. subunit alfa albo beta),
którą wykrywają także normalne testy na gonadotropinę.
Teorie, które są bardziej prawdopodobne, dlaczego wydzielana jest
gonadotropina to nieprawidłowa produkcja hormonu z powodu mutacji,
których w nowotworze pełno. Dlaczego jądra tak mutują, a nie inaczej
stanowi chyba nadal zagadkę, może dlatego że jądra produkują także
testosteron, co stanowi także czynność wydzielniczą i wystarczy
niewielka zmiana w maszynerii produkującej i już mamy gonadotropinę.
Inna teoria (uzupełniająca pierwszą) jest taka, że gonadotropina
pomaga w uniknięciu apoptozy, więc na drodze selekcji, przeżywają
komórki rakowe, które produkują gonadotropinę, inne są usuwane przez
układ odpornościowy.

Możesz sprawdzić podane przeze mnie fakty, bo ja sprawdzałem to już
dość dawno, po obejrzeniu "Grey's Anatomy", gdzie facet miał ciążę
urojoną i nawet miał napuchnięty brzuch. Jakież było zdziwienie i
ogólna wesołość w filmie (nawet z raka sobie żartują), gdy się
okazało, że facet ma dodatnią próbę ciążową. W końcu okazało się, że
próba ciążowa wykrywała gonadotropinę, napuchnięty brzuch to był taki
duży nowotwór i facet nie jest w ciąży.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2009-05-16 16:11:40

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "jQ" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:gumatc$2mq$1@news.onet.pl...
>> Nowotwory jąder rokuja całkiem nieźle (oczywiście zależy od typu i
>> stadium).
> Stadium. Rola typu histologicznego obecnie sprowadza się do wyboru
> protokołu leczenia.
Inaczej leczy się nasieniaki i nienasieniaki?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2009-05-16 16:15:30

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: biggero <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A tu jeszcze jakieś książki do poduszki - niestety znowu po angolsku,
po polskiemu po prostu nie ma:
Można wyszukać inne opcje w szukaniu zaawansowanym, między innymi
"pełny podgląd", a nie "ograniczony", jednak w ograniczonym są fajne
nowe publikacje.

http://books.google.pl/books?as_q=testicular+cancer&
num=30&btnG=Szukaj+w+Google&as_epq=&as_oq=&as_eq=&as
_brr=3&as_pt=ALLTYPES&lr=&as_vt=&as_auth=&as_pub=&as
_drrb_is=q&as_minm_is=0&as_miny_is=&as_maxm_is=0&as_
maxy_is=&as_isbn=&as_issn=

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2009-05-16 17:47:29

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "Maja" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jQ" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:838b09d7-a2b7-4110-975e-4ac7ec2c0f4d@s28g2000vb
p.googlegroups.com...
> [...]
> Za jakieś 1,5 do 2 tygodni powinienem mieć wyniki histopatologii.
> Wówczas dowiem się, co dalej. Pocieszam się, że skoro Lence Armstrong
> wyszedł z dużo bardziej zaawansowanego stadium nowotworu jądra, to i u
> mnie będzie dobrze.
>
Zycze Ci duzo sily, wytrwalosci i wiary, ze wszystko bedzie dobrze.
Bo bedzie dobrze. Zdrowia, zdrowia, zdrowia!

Pozdrawiam cieplo i lacze sie w cierpieniu,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2009-05-16 19:37:03

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Inaczej leczy się nasieniaki i nienasieniaki?

Taki uproszczony podział służy właśnie wyborowi leczenia.
Inna wrażliwość na promieniowanie, inne leki.
Efekty leczenia obecnie bardzo zbliżone.

--
Krzysiek, EBP
Szczęśliwy kto za radą złych ludzi nie kroczy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2009-05-17 14:14:53

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jQ" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gum8cp$afh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "biggero" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a50ef2d4-378e-4d1a-a433-df579141502b@t11g2000vb
c.googlegroups.com...
>> Tu się zwrócę z pytaniem do grupowych lekarzy: czy każda choroba musi
>> mieć
>> przyczynę?
>
>> No, niektóre choroby mają jedną, jasno zdefiniowaną przyczynę, ale nie
>> o tych tutaj porozmawiamy.
> Jest ponoć jeszcze jedna przyczyna nowotworów. Szczerze powiem, że
> zacząłem coś "podejrzewać", analizując sposób wykrywania nowotworów na
> podstawie markerów, a konkretnie to, jakie białka mówią o tym, że jest to
> rak. Nie mam fachowej wiedzy medycznej, więc opieram się na tym, co krok
> po kroczku udaje mi się "odkryć" i ułożyć w logiczną całość.
> Moją uwagę zwróciło wykrywanie nowotworów jądra przy pomocy analizy
> stężenia gonadotropiny kosmówkowej - białka, które normalnie wydzielane
> jest wyłącznie przez komórki płodu, i dlatego m.in. wykorzystuje się je w
> testach ciążowych. Zastanowiło mnie, dlaczego pojawienie się tego białka
> oznacza raka, dlaczego komórki rakowe go produkują. I ostatnio trafiłem na
> dość ciekawą teorię opisująca mechanizm powstawania pewnych nowotworów.
> Przepraszam, jeśli namieszam coś w szczegółach, ale generalnie chodzi o
> to, że w trakcie życia płodowego pewne komórki organizmu wędrują przez
> kanały (tam nazwane bodajże kosmami, czy coś takiego), nim trafią na swoje
> miejsce. Czasami jednak pojedyncze komórki płodowe potrafią zabłądzić. I z
> nich właśnie, w dojrzałym organizmie, zaczynają powstawać nowotwory. To by
> tłumaczyło, dlaczego tkanki nowotworowe produkują białka typowe dla płodu,
> jak i to, że wnętrostwo zwiększa ryzyko nowotworu jądra.
>
>

Sa nowotwory powstajace z tak zagubionech komórek. Ale to niewielka grupa. A
że oznacza sie w tym przypadku gonadotropine to przypadek. Wiekszosc komórek
ma pełen zestaw genów i moze produkowac kazde bialko. Komórka nowotworowa
nie dość ze sie dzieli bez opamietania i nie chce umrzec to jeszcze czesto
produkuje rozne białka ktorych normalnei produkcja jest zablokowana.
Dlaczego taka produkcja rusza? Tu trzeba wejsc w genom, obecnosc zmutowanych
genw itd. Do tej pory niewiele na ten temat wiemy. Jakby dobrze poszukac to
pewnie znalazloby sie jeszcze wiele markerów czyli nieprawidlowych bialek
ktorae komorka neo produkuje. Moglyby sluzyc kontroli leczenia. Ale akura
gonadotropina jest dosc specyficzna, metody oznaczania sa opracowane wiec
sie ja oznacza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2009-06-02 12:34:32

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: jQ <j...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam już wyniki histopatologii: guz zarodkowy jądra. A więc nienasieniak.
Basiu, pytałaś o przyczyny. Otóż taki nowotwór jest praktycznie jak bomba
zegarowa z opóźnionym zapłonem. Gdzieś zaplątały się komórki macierzyste,
które teraz postanowiły się uaktywnić w sposób, w jaki tego robić nie
powinny. Dlaczego? Tego nikt nie wie. Jak stwierdził onkolog, miałem po
prostu pecha i tyle. Jestem już po operacji, od piątku czekają mnie 3 kursy
BEP. Trzymajcie kciuki, żeby na tym się skończyło :)

Pozdrawiam
jQ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2009-06-02 15:48:52

Temat: Re: Potwierdziło się - to rak :(
Od: "Maja" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jQ" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
news:h0368o$jrn$1@inews.gazeta.pl...
> Mam już wyniki histopatologii: guz zarodkowy jądra. A więc nienasieniak.
> Basiu, pytałaś o przyczyny. Otóż taki nowotwór jest praktycznie jak bomba
> zegarowa z opóźnionym zapłonem. Gdzieś zaplątały się komórki macierzyste,
> które teraz postanowiły się uaktywnić w sposób, w jaki tego robić nie
> powinny. Dlaczego? Tego nikt nie wie. Jak stwierdził onkolog, miałem po
> prostu pecha i tyle. Jestem już po operacji, od piątku czekają mnie 3
> kursy
> BEP. Trzymajcie kciuki, żeby na tym się skończyło :)
>

Użytkownik "jQ" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
news:h0368o$jrn$1@inews.gazeta.pl...
> Mam już wyniki histopatologii: guz zarodkowy jądra. A więc nienasieniak.
> Basiu, pytałaś o przyczyny. Otóż taki nowotwór jest praktycznie jak bomba
> zegarowa z opóźnionym zapłonem. Gdzieś zaplątały się komórki macierzyste,
> które teraz postanowiły się uaktywnić w sposób, w jaki tego robić nie
> powinny. Dlaczego? Tego nikt nie wie. Jak stwierdził onkolog, miałem po
> prostu pecha i tyle. Jestem już po operacji, od piątku czekają mnie 3
> kursy
> BEP. Trzymajcie kciuki, żeby na tym się skończyło :)
>
Bardzo, bardzo mocno Cie pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia :)
Trzymaj sie!

Pozdrawiam,
Maja