Data: 2010-04-17 20:14:26
Temat: Re: Pozegnanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marchewka" <s...@g...pl>
news:hqct8d$s0n$2@inews.gazeta.pl...
> Robakks pisze:
>> "Marchewka" <s...@g...pl>
>> news:hqcrf4$laa$3@inews.gazeta.pl...
>>> Robakks pisze:
>>>> Czy ludzie klękając przed trumną ze zwłokami tego nieszczęśnika
>>>> czuli to samo?
>>> Sadzisz, ze byly w tej trumnie "zwloki tego nieszczesnika"? Niemal przez tydzien?
>>> I.
>> Witaj :)
>> Moim zdaniem nawet gdyby trumna była z jakichś powodów pusta
>> (porównaj kot Schroedingera) to dla osób stojących po 10 godzin
>> w kolejce nie miałoby to żadnego znaczenia. Oni wierzą, więc
>> nie muszą sprawdzać. :)
> Dzieki za wytlumaczenie. Ale akurat o wiare nie pytalam.
> I.
Zadałaś mi pytanie dwuznaczne bowiem dotyczyło dwóch światów:
fizycznego, który JEST i psychicznego, który ISTNIEJE w świadomości.
To czy ciało fizycznie jest w trumnie można sprawdzić empirycznie.
Oczywiście metody zabezpieczania ciała przed rozkładem utrudniają
dostęp. Egipcjanie balsamowali zwłoki i owijali płótnem nasączonym
chemikaliami. Współcześnie ciało przewożone jest w hermetycznym
pojemniku. Czy ja sądzę, że w trumnie były zwłoki p. Kaczyńskiego?
Ano sądzę. Nie mam żadnego powodu, by w to nie wierzyć.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
http://matematyka-polska.phorum.pl/index.php
|