Dnia Mon, 11 Aug 2003 08:49:46 +0200, Fido <f...@k...chip.pl> napisał:

> Zamierzam kupic lodowke, wybor padl na Whirlpool'a 5510, wszystko cacy
> ale
> bedac w markecie znalazlem lodowke Amic, k tora zainteresowala mnie teym
> ze
> poziom halasu ma 36 dB (Whirlpool 38 dB). Ma ona stac w malym aneksie
> kuchennym. Teraz totalnie zglupialem i nie wiem co brac. Amica ma gw. na
> 2
> lata, Whirlpool ma 2 na wszystko dodatkowo 7 na uklad chlodniczy.
> Cobyscie
> radzili? Cena jest taka sama.
> Zastanawiam sie czy po czasie ktoras nie zacznie duzo glosniej chodzic.

Ja bym tak sie mocno nie sugerowal tym poziomem natezenia dzwieku, bo,
po pierwsze: nie wiem, czy jest to mierzone wg jakiejs konkretnej, scisle
okreslonej normy, czy tez jest pewna dowolnosc metody pomiarowej,
po drugie: roznica 2 dB jest tak mala, ze jest niezwykle watpliwe, zeby
dalo
sie ja uslyszec. Jak podoba Ci sie Amica, to bierz ja, a jak nie - to
Whirlpoola.

Nie wiem, czy ta gwarancja na układ chlodniczy, to nie chwyt reklamowy.
Co prawda nie pracowalem w serwisie agd, ale jeszcze nie widzialem, zeby u
mnie,
czy u kogokolwiek z moich znajomych, zepsul sie tenze uklad. Przewaznie
stare
lodowki sie wyrzucalo, bo po prostu byly przerdzewiale na wylot, ale
calkowicie
sprawne.

--
Pozdrowienia,
Robert B.