Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Jerzy Turynski" <j...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Poznałem ją w multikinie...
Date: Tue, 5 Jul 2005 09:57:22 +0200
Organization: dom
Lines: 56
Message-ID: <dadeun$jhk$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dac8pr$3m3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<42c9bf5d$0$2119$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: aae44.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1120550679 20020 217.97.84.44 (5 Jul 2005 08:04:39 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 5 Jul 2005 08:04:39 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:324354
Ukryj nagłówki
niezbecki <s...@p...acn.wawa>
nakupił w news:42c9bf5d$0$2119$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Marccel" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dac8pr$3m3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Moglibyście mi polecic jakis godny uwagi film o Miłości?
> > Dla siebie, nie dla dziecka... ale nie musi byc dla dorosłych
> > Moze byc o miłości w szerszym mozliwie ujęciu i niebanalnie ;)
> > Czyli proszę nie romansidło - chcialbym obejrzec do konca
> > Aha, "La Pianiste" ogłądałem (i polecam, pod rozwage)
> > Paff? Jet? Ktos tu jeszcze widuje filmy?
> > Dziękuję uprzejmie :)
>
> O miłości albo miłośnie zrobione (być może dla kogoś romansidła, być może
> wąsko ujęte, być może banalne - nie upieram się :)
>
> Million Dollar Hotel - Wim Wenders
> Z góry uprzedzam, że na krytykę tego filmu jestem całkowicie odporny :)
>
> Schyłek lata (A la verticale de l'ete) - Ang Hung Tran
>
> Imperium zmysłów (Ai no corrida) - Nagisa Oshima
Absolutnie NICZEGO _debilu_ się nie nauczyłeś...
Marccel: jeszcze nigdy nie widziałeś i dalej nie zobaczysz _żadnego_
filmu, dopóki... dopóki będziesz zamiast filmu 'widział' ekran, do-
kładnie analogicznie do tego, jak panie z
http://www.google.pl/groups?selm=bca0jo%24fk6%241%40
nemesis.news.tpi.pl
zamiast luminoforu 'widziały' 'kota'...
Wiesz, że to, czy jesteś człowiek myślący, czy "mają uszy a nie słyszą,
mają oczy a nie widzą" można poznać już po jednym zdaniu/pytaniu, jakie
zadałeś?
Takie pytanie << Moglibyście mi polecic jakis godny uwagi film o Miłości?>>
może wygenerować wyłącznie osobnik z owej drugiej kasty...
Właściwe jest nie: <<który film (jest o tym i owym)?>>, a <<W jaki spo-
sób PATRZEĆ (nie ważne na co), by cokolwiek REALNEGO zobaczyć?...>>
'Miłość' a szerzej 'emocje', to pojęcie abstrakcyjne, jakościowo
analogiczne do pojęć 'siły', czy bardziej chłopsko 'pogody'...
Jak potraktujesz bodźcem ops zadasz pytanie o pogodę/siłę/miłość/czas
itd. itp. takiemu imbecylowi jak niezbecki, to ci z miejsca odpowie,
że "tu i tu to jest a gdzie indziej to tego nie ma..."
Nawet jak go wytresujesz do powtarzania, że <<pogoda to jest zawsze,
nawet wtedy, gdy dla chłopów "jej nie ma">> to będzie łaził i popisy-
wał się swoją tresurą, tyle że DALEJ nie będzie to miało najmniejszego
'przełożenia' na jakiekolwiek inne pojęcie abstrakcyjne... Ergo: stan-
dardowa 'tresura w wiedzy' niezbeckich czy von Braunów absolutnie ni-
czego nie daje, bo i tak << są w stanie zobaczyć wyłącznie to, co i
tak JUŻ wcześniej widzieli...>>
Poniał choć trochę?
JeT.
|