Data: 2001-03-11 18:05:16
Temat: Re: Prace dyplomowe
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Tylko dla siebie. Dzieci nie beda sie Ciebie wstydzic. Ale dla siebie to
jak
>najbardziej.
Racja.Jak probowalam znalesc prace (na razie na pol etatu)to gdy zapytana o
wyksztalcenie,szczerze mowilam,ze zawodowe,od razu mi dziekowali-czulam sie
jakbym dostala w gebe.Strasznie upokazajace.
>Jest takie okreslenie "darmowa praca domowa". I najgorsze, ze nie skutkuje
w
>zasadzie pelnym ZUS-em etc. To skandal.
>Jasne, ze Ty tez pracujesz. Bardzo ciezko i pozytecznie. Wystarczy na
>tydzien zatrudnic opiekunko-gosposie i sprawdzic wartosc tej pracy.
>TO JEST PRACA. Jak kazda inna powinna byc platna i dawac satysfakcje.
Tu takze,nie wypada mi sie z Toba nie zgodzic.
>Jaka starosc? Sadzac po wieku dzieci, to ty calkie mloda laska jestes:)
>Ja mam taki plan na zycie - ciagla nauka i nowe fakultety. Nie dla kasy,
ale
>dla satysfakcji. To swietna terapia odmladzajaca.
>Zycie Ci z calego serca wytrwalosci i pasji.
Bardzo Ci dziekuje.Co do tej mlodej laski to ....28 wiosen juz minelo.Twoj
plan jest nie zly,ale czy Ty masz potomstwo?Pozdrawiam.Magda
|