Kto: Dariusz Raczyński
Kiedy: 02.12.2005
Co:
> Z tym wężem to nic nie zrobisz. Właściwie to w każdej pralce jest tak, że
> jak leży na ziemi poniżej bębna (np gdy wode odprowadza sie do brodzika lub
> do kratki w podłodze ) to woda samoczynnie wypływa z pralki. Wynika to z
> tego że za pomopą nie ma urządzenia (np zawór elektromagnetyczny), które
> blokowałoby swobodny odpływ wody (ale tak jest nawet w większości nowych
> pralek).

Wnioskuję z tego, że tak być powinno i nie mam co szaleć, tak? Ale czy
woda nie powinna być wylewana w trakcie cyklu jakoś?

> Jeśli zaś chodzi o to że pralka nie wykonuje cyklu tak jak
> przewidziano to w programie to przyczyn może być kilka i raczej wina może
> leżeć po stronie programatora (uszkodzona krzywka, lub spalony silniczek
> napędzjący krzywki- kółko programatyora stoi wtedy w miejscu). Jeśli
> oczywiscie mamy tutaj do czynienia z programatorem analogowym.

Programator jest analogowy i kręci się podczas prania. Zatrzymuje się
też gdy jest teoretyczna zmiana funkcji czy też sposobu prania, ale nie
zmienia się działanie pralki. Wydaje mi się, że problem leży w tym, że
pralka nie wylewa wody, ciągle ma ten sam poziom i głupieje, ale to
tylko takie przypuszczenie jest, nie popatre żadnym doświadczeniem.
Próbowałam, po wysłaniu poprzedniego posta, poszczególnych programów i
nastawienie samego wirowania powoduje wirowanie, nastawienie samego
płukania powoduje płukanie w kółko aż do czasu dojścia do napisu STOP.
Może takie wyjaśnienie powie coś więcej?

--
Pozdrawiam
Agnieszka