Data: 2016-05-07 07:57:16
Temat: Re: Prawa Podstawowe.
Od: "Chiron" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:b943833d-edf0-4ad4-928c-002cf5d0e337@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 6 maja 2016 22:34:39 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:1b445ee9-c637-4641-a5fb-85383d79892d@googlegrou
ps.com...
> W dniu piątek, 6 maja 2016 11:46:27 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> > Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> > wiadomości news:fde9c5c2-2431-4e38-a553-aba86616bbcf@googlegrou
ps.com...
> > W dniu czwartek, 5 maja 2016 18:32:18 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> > > Dnia Thu, 5 May 2016 06:45:55 -0700 (PDT), m...@g...com
> > > napisał(a):
> > >
> > > > "wszystko mogę ale nie wszystko przynosi korzyść"
> > >
> > > Niestety większość ludzi uważa tylko to pierwsze :-(
> >
> > "Bide the Wiccan laws ye must,
> > in perfect love and perfect trust...
> > Mind the Threefold Law ye should -
> > three times bad and three times good...
> > Eight words the Wiccan Rede fulfill -
> > an it harm none, do what ye will."
> > *******************************************
> >
> > Crux santa sit mihi lux
> > Non draco sit mihi dux!
> > --
> > Chiron
>
> Ja o czynieniu dobrze sobie nawzajem, a ty Chironie wyjeżdżasz z
> fanatyzmem
> hasełkiem ze średniowiecznego amuletu.
>
> **********************************************
> Vade retro!
> Pamiętaj, że tylko religia katolicka tolerowała odmieńców
Nie tylko...
Prawdziwym wzorem tolerancji było imperium mongolskiego władcy Kublai Khana
w Chinach (dynastia Yuan). Cywilizacja turańska, którą reprezentowało, jest
nie tylko tolerancyjna, ale wręcz indyferentna. Po co odstraszać sobie
podatnika?
**************************************************
Jak mamy się zrozumieć, jak kłamiesz? Cywilizacja turańska bywała
tolerancyjna dla różnych religii. Fakt. Dokąd tam nie pojawiły się religie
monoteistyczne. Cywilizacja ta jest w sumie do dziś tolerancyjna tam, gdzie
są religie typu np hinduistycznego, po prostu nie- monoteistycznego. Ale
WYŁĄCZNIE w kwestiach religii. W innych- nie chciałbyś tam żyć. No ale
dobrze- zobacz, co sam napisałeś: podajesz jako wzór tolerancji rządy,
które nacechowane były ogromnym okrucieństwem, tyranią- ale nie zwracały
uwagi na wyznanie. Rządy z 13 wieku! No cóż- w Polsce Jagiellońskiej- gdzie
katolicyzm był koniecznością dla panującego króla- z 1/3 społeczeństwa była
grekokatolicka (lub prawosławna). Spory odsetek protestancki. A prawa ludzi
były przestrzegane. Nie dochodziło też do starć na punkcie religii- ani
innych. W czasach, kiedy na zachodzie Europy protestanci wyrzynali się z
katolikami, a tam gdzie zwyciężyli protestanci- urządzali np procesy
czarownic. Prawem zaś była wola władcy.
Co by było, gdyby było- to nie historia, ale politucal- fiction. No ale cóż-
spróbujmy. Kiedyś czytałem Jasienicę- pisze on o tym, że kalwiniści- poprzez
jednego z Radziwiłłów starali się namówić ostatniego z Jagiellonów do
przejścia na protestantyzm. Co by było, gdyby było? Jasienica przewiduje
wtedy wojny religijne- starowierzy zaraz by nawiali z Polski, oddając się
pod protekcję batiuszki cara (który im groził śmiercią), a Polska stałaby
się areną takich wydarzeń, jak np Francja (noc św.Bartłomieja). Oberwaliby
też Żydzi, a początki osadnictwa muzułmanów na naszych ziemiach skąpanoby we
krwi.
--
Chiron
p.s.
I nie wyjeżdżam Ci z fanatyzmem. Kościół w moim przekonaniu pobłądził. I
chyba już o tym wie. Jak zabłądzisz w lesie- a potrafisz wrócić do dobrze
znanej Ci drogi- to rozsądniej jest kontynuować dalej marsz mając nadzieję,
że jakoś tam będzie, czy może lepiej cofnąć się do miejsca, które doskonale
znasz i wiesz, którędy iść dalej?
|