Data: 2004-08-16 14:44:58
Temat: Re: Prawa niepełnosprawnego ;-)
Od: "budrys" <b...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mantis" <m...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:cfotnv$gpu$1@inews.gazeta.pl...
> No ja generalnie na tego typu rzeczy reaguję tak:
>
> 1. Spisuję numerek boczny pojazdu, linię i godzinę na przystanku.
> 2. Jak dojadę już do chaty piszę maila i wysyłam w 3 kopiach do trzech
> największych gazet w moim mieście. Gazety Poznańskiej, Głosu
Wielkopolskiego
> i Gazety Wyborczej Poznań.
> 3. czekam na rezultat.
> 4. Odbieram ewentualne telefony i maile od redaktorów z pytaniami o fakty
i
> prośbę o druk.
> 5. Czytam za kilka dni te maile w gazetach.
> 6. Czuję wielką niepohamowaną radość że znowu ICH (czyt. MPK Poznań)
> wpuściłem w kanał i się muszą tłumaczyć. (otwieram browara ;-) )
> 7. Czasem po kilku tygodniach czytam jakieś wyjaśnienia rzecznika
prasowego
> MPK.
>
> Miałem taką przygodę przed kinem w Poznaniu przed KINEPOLIS (dzien po
> walentynkach). Największe kino w polsce (to dla tych co nie z Poznania) i
> kuźwa zadupie totalne a zatoczkę zablokowało auto i koleś autobusem nie
> mówgł wymanewrować. Przyjechał nadzór MPK i kolesia spytałem ile mamy
czekać
> powiedział że za chwilę przyjedzie nowy. Przyjechał niski ale wiara
sprawna
> się wpieprzyła i pojechał. A koleś z nadzoru MPK powiedział że przyjedzie
> jeszcze drugi (staliśmy już 30 minut i gość nas widział a było nas z 4
osoby
> niepełnosprawne 2 wózki, chodzik i kumpel o kulach a do zajezdni było 12
> minut autobusem) i koleś oczywiście nikogo nie poinformował w zajezdni że
> stoimy z wózkami i przyjechał zwykły ikarus (wysoki). Zrobiłem mapkę +
mail
> i rozesłałem jak napisałem wcześniej w punktach. Z bucami nie będę gadał a
> koleś z nadzoru nie dość że z braku pomocy musiał pomagać mnie wnieść do
> autobusu to jeszcze musiał słuchać jak na niego jechałem w trakcie tego
> wnoszenia no i jak skończyłem że napiszę do prasy to mina mu zrzedła.
>
> To nie pierwsza "bitwa" Ja kontra MPK i pewnie nie ostatnia, bo sam jestem
> na wózku i moja dziewczyna też więc nie zanosi się na bliski koniec.
No to masz z Twoja mela niezla migane z tym MPK.
Moze bimbom byloby Wam latwiej?
A jak troche bejmow zaoszczedzisz - strzelcie se bryke na taka eskapade:-)
Tak trzymaj szczonie:-)
budrys
_____________
|