Strona główna Grupy pl.sci.psychologia NI CHUJA !!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

NI CHUJA !!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 98


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2010-01-11 19:31:19

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: "Redart" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hiert2$66j$1@news.interia.pl...

> A hasłem przewodnim Dawkinsa jest "uczmy dzieci JAK myśleć, a nie CO
> myśleć, a problem rozwiąże sie sam", co jest nie do przełknięcia dla
> większości religii na świecie :-)
No tak, ale to trochę już brzmi jak "uczmy dzieci jak mają się zachowywać,
a nie kim być" (czy też na odwrót) ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2010-01-11 20:41:46

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: Antenka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sk d si bior tacy jak ty? Taka postawa to efekt przeczytania "Mein Kampf"? <

Co tu się dzieje Jadrysiu? Mi to wygląda na "parapsychologię" :D .
Boję się...ktoś chce wskrzesić tego psychopatę... : - /

Antenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2010-01-11 21:58:06

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hif5sn$4pp$1@news.interia.pl...
> Chiron wrote:
>> W pewnym uproszczeniu:
>> Chiron: stawiam tezę, że Dawkins to fanatyk
>> Stalker: Jan Woleński napisał, że agnostyk i człowiek religijny nie mogą
>> się dogadać, więc możemy tylko wymieniać ciosy.
>>
>> wobec powyższego pytanie:
>> czy możliwa jest dyskusja pomiędzy człowiekiem podpisującym się "Stalker"
>> a człowiekiem używającym pseudonimu "Chiron"?
>
> Czy ty rozumiesz te literki co ja do Ciebie piszę? :-)
>
> A co ty rozumiesz pod pojęciem dyskusja? Bo dla mnie pojecie "dyskusja"
> jest bardzo szerokie i oznacza w ogólności wymianę zdań. Dopiero teraz
> można uszczegółowić TEMAT i CEL dyskusji. Z powodów jakie podałem wymiana
> zdań z Tobą w większości tematów religijnych na pewno nie może mieć na
> celu jakiegoś "kompromisu", bo w rzeczywistości musiałaby się zakończyć:
> "...wyrzeczeniem się przez jedną ze stron swej tożsamości...". Chyba, że
> dojdziemy do wniosku, że Bóg trochę jest, a trochę go nie ma :-)
>
> Natomiast w sprawie:
>
> > Chiron: stawiam tezę, że Dawkins to fanatyk
>
> Niech odpowie sam Dawkins :-)
>
> "Zarzut: Jest pan takim samym fundamentalistą jak ci, których pan
> krytykuje.
>
> Proszę - nie! Proszę nie mylić pasji z fundamentalizmem! Nawet pasjonat
> może zmienić zdanie, fundamentalista - nie. Chrześcijańscy fundamentaliści
> z pasją odrzucają teorię ewolucji, ja z pasją jej bronię. Pasja za pasję,
> można by powiedzieć; remis! Niektórym to wystarcza, by mówić o dwóch
> wartych siebie fundamentalizmach.
>
> Problem w tym, że jeśli dwie strony są równie pewne swoich racji, prawda
> niekoniecznie musi leżeć pośrodku. Nie da się wykluczyć ewentualności, że
> jedni kompletnie się mylą - a to usprawiedliwia ,,pasję" tych drugich.
> Fundamentalista wie, bo wierzy, i wie, że nic nie zmieni jego zdania.
> Cytowałem w książce słowa Kurta Wise'a: "gdyby wszystkie dowody świata
> przemawiały przeciw kreacjonizmowi, przyznałbym to jako pierwszy, ale
> pozostałbym kreacjonistą, bo tak mówi Słowo Boże. Tu stoję i inaczej nie
> mogę".
>
> Różnica między takim namiętnym przywiązaniem fundamentalisty do słów Pisma
> a namiętnym przywiązaniem prawdziwego naukowca do dowodów empirycznych
> jest oczywista i trzeba ją nieustannie podkreślać.
>
> Fundamentalista Kurt Wise jasno oświadcza, że wszystkie dowody z całego
> Wszechświata nie skłoniłyby go do zmiany zdania. Prawdziwy naukowiec
> tymczasem, jakkolwiek głęboko i z pasją nie "wierzyłby" w ewolucję,
> doskonale wie, co mogłoby sprawić, że zmieniłby zdanie. J.B.S. Haldane,
> gdy spytano go, jakie świadectwa mogłyby obalić teorię ewolucji, bez
> wahania odpowiedział: "Skamieniałości królika w prekambrze". Pozwólcie, że
> sformułuję tu własne kredo, swoistą odwrotność manifestu Kurta Wise'a:
> "gdyby wszystkie dowody świata przemawiały za kreacjonizmem, przyznałbym
> to jako pierwszy i natychmiast zmieniłbym poglądy.
>
> Tak jak dziś rzeczy się mają, wszystkie świadectwa (a jest ich
> nieprzebrana ilość) przemawiają jednak za ewolucją. To z tej i tylko z tej
> przyczyny bronię ewolucji z pasją równą pasji tych, którzy ją atakują.
> Moja pasja opiera się na dowodach; ich odwraca się od dowodów-jest
> prawdziwym fundamentalizmem ".
>
>
> Stalker, niemniej nie chciałbym za każdym razem cytować Dawkinsa, bo
> musiałbym cała książkę przepisać :-) Kto chce niech sobie sam przeczyta
> :-)

Miałem Ci odpowiedzieć. Potem uznałem- że naprawdę trzeba sporo złej woli,
żeby nie zauważyć 100% propagandówy i erystyki, która tu jest. A właściwie
to wcześniej pomyslałem sobie, że aż takiej propagandy to nie będziesz
wciskał- żeby napisać, jakoby istniały 2 strony:
1. fanatyk- religiant
2. naukowiec- agnostyk.
Podać przykład na każdego- i już mamy gotowe wnioski pod założoną tezę. Bo
kto by się tam kłócił, że fanatyków- naukowców całkiem sporo, którzy
fałszują różne dowody pod zamówione tezy, że wielu ludzi wierzących,
uczciwych uczonych- no ale to się w Twojej tezie nie mieści. A pewno i w
głowie. Jak będziesz miał taki kaprys, żeby używać uczciwych argumentów- to
serdecznie zapraszam

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2010-01-12 08:09:42

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

>> Stalker, niemniej nie chciałbym za każdym razem cytować Dawkinsa, bo
>> musiałbym cała książkę przepisać :-) Kto chce niech sobie sam
>> przeczyta :-)
>
> Miałem Ci odpowiedzieć. Potem uznałem- że naprawdę trzeba sporo złej
> woli, żeby nie zauważyć 100% propagandówy i erystyki, która tu jest. A
> właściwie to wcześniej pomyslałem sobie, że aż takiej propagandy to nie
> będziesz wciskał- żeby napisać, jakoby istniały 2 strony:
> 1. fanatyk- religiant
> 2. naukowiec- agnostyk.

A dlaczego naukowiec to agnostyk? Ateista!

"...Uporządkujmy zatem przekonania o istnieniu Boga wzdłuż continuum,
którego końce wyznaczają dwa skrajnie przeciwstawne poglądy. Oczywiście,
jak przy każdym continuum, mamy w tu do czynienia z pełną
stopniowalnością przekonań, niemniej jednak możemy je przedstawić za
pomocą siedmiu "punktów krytycznych":

1. Silny teizm. Stuprocentowa pewność istnienia Boga. Odwołując się do
słów Carla Gustawa Junga: "Ja nie wierzę. Ja wiem".

2. Bardzo wysokie prawdopodobieństwo, ale nie absolutna pewność. De
facto teista. "Nie jestem bezgranicznie przekonany, ale głęboko wierzę w
Boga, a moje życie opiera się na przekonaniu, że On tu jest".

3. Nieco powyżej pięćdziesięciu procent. W zasadzie agnostyk, acz
skłaniający się ku teizmowi. "Nie mam pewności, ale raczej wierzę".

4. Dokładnie 50%. Pełna indyferentność. "Istnienie i nieistnienie Boga
to równorzędne możliwości".

5. Nieco poniżej pięćdziesięciu procent. W zasadzie agnostyk, ale
skłaniający się ku ateizmowi. "Nie mam pewności, ale raczej jestem
sceptyczny".

6. Bardzo niskie prawdopodobieństwo (ale jednak nie pewność). De facto
ateista. "Nie mam pewności, ale istnienie Boga uważam za mało
prawdopodobne i na tym założeniu opiera się moje życie".

7. Silny ateizm. "Wiem, że nie ma Boga, z taką samą pewnością, z jaką
Jung <<wie>>, że on jest". "

Richard Dawkins "Bóg urojony" :-)


> Podać przykład na każdego- i już mamy gotowe wnioski pod założoną tezę.
> Bo kto by się tam kłócił, że fanatyków- naukowców całkiem sporo, którzy
> fałszują różne dowody pod zamówione tezy, że wielu ludzi wierzących,
> uczciwych uczonych- no ale to się w Twojej tezie nie mieści. A pewno i w
> głowie. Jak będziesz miał taki kaprys, żeby używać uczciwych argumentów-
> to serdecznie zapraszam

Z tego wynika tylko fakt, że ludzie sa i dobrzy i źli, a nic w sprawach
religii...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2010-01-12 13:33:19

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hih966$j7l$1@news.interia.pl...
> Chiron wrote:
>
>>> Stalker, niemniej nie chciałbym za każdym razem cytować Dawkinsa, bo
>>> musiałbym cała książkę przepisać :-) Kto chce niech sobie sam przeczyta
>>> :-)
>>
>> Miałem Ci odpowiedzieć. Potem uznałem- że naprawdę trzeba sporo złej
>> woli, żeby nie zauważyć 100% propagandówy i erystyki, która tu jest. A
>> właściwie to wcześniej pomyslałem sobie, że aż takiej propagandy to nie
>> będziesz wciskał- żeby napisać, jakoby istniały 2 strony:
>> 1. fanatyk- religiant
>> 2. naukowiec- agnostyk.
>
> A dlaczego naukowiec to agnostyk? Ateista!
>
> "...Uporządkujmy zatem przekonania o istnieniu Boga wzdłuż continuum,
> którego końce wyznaczają dwa skrajnie przeciwstawne poglądy. Oczywiście,
> jak przy każdym continuum, mamy w tu do czynienia z pełną stopniowalnością
> przekonań, niemniej jednak możemy je przedstawić za pomocą siedmiu
> "punktów krytycznych":
>
> 1. Silny teizm. Stuprocentowa pewność istnienia Boga. Odwołując się do
> słów Carla Gustawa Junga: "Ja nie wierzę. Ja wiem".
To moje słowa.:-)

> 2. Bardzo wysokie prawdopodobieństwo, ale nie absolutna pewność. De facto
> teista. "Nie jestem bezgranicznie przekonany, ale głęboko wierzę w Boga, a
> moje życie opiera się na przekonaniu, że On tu jest".
>
> 3. Nieco powyżej pięćdziesięciu procent. W zasadzie agnostyk, acz
> skłaniający się ku teizmowi. "Nie mam pewności, ale raczej wierzę".
>
> 4. Dokładnie 50%. Pełna indyferentność. "Istnienie i nieistnienie Boga to
> równorzędne możliwości".
>
> 5. Nieco poniżej pięćdziesięciu procent. W zasadzie agnostyk, ale
> skłaniający się ku ateizmowi. "Nie mam pewności, ale raczej jestem
> sceptyczny".
>
> 6. Bardzo niskie prawdopodobieństwo (ale jednak nie pewność). De facto
> ateista. "Nie mam pewności, ale istnienie Boga uważam za mało
> prawdopodobne i na tym założeniu opiera się moje życie".
Mam takie przekonanie, że dotąd- a może i następny punkt- to produkt
intelektu. Właśnie w tym problem- Dawkins sprawia na mnie wrażenie czlowieka
pozbawionego (silnie odgrodzonego od niej) sfery czucia. Religia odwołuje
się do sfery uczuć. Na oół nie da się zdefiniować pojęć religijnych (czy w
ogóle- uczuciowych) w sensie poprawności logicznej. Często mamy do czynienia
z pojęciami medytacyjnymi- a te, nie potrafiąc objąć rozumem- odrzuca a
priori ateista


> 7. Silny ateizm. "Wiem, że nie ma Boga, z taką samą pewnością, z jaką Jung
> <<wie>>, że on jest". "

> Richard Dawkins "Bóg urojony" :-)
>
>
>> Podać przykład na każdego- i już mamy gotowe wnioski pod założoną tezę.
>> Bo kto by się tam kłócił, że fanatyków- naukowców całkiem sporo, którzy
>> fałszują różne dowody pod zamówione tezy, że wielu ludzi wierzących,
>> uczciwych uczonych- no ale to się w Twojej tezie nie mieści. A pewno i w
>> głowie. Jak będziesz miał taki kaprys, żeby używać uczciwych argumentów-
>> to serdecznie zapraszam
>
> Z tego wynika tylko fakt, że ludzie sa i dobrzy i źli, a nic w sprawach
> religii...

A także to, że manipulowałeś faktami. Trzy razy do Ciebie podchodziłem z tym
tematem sądząc, że może nie do końca przemyślałeś, co piszesz- i sam to
zauważysz. Ty za każdym razem uściślałeś ku mojemu zdziwieniu tę absurdalną
tezę, że istnieją jedynie 2 bieguny: uczciwy naukowiec- z tego wynika, że
ateista, oraz hochsztapler religiant, fanatyk. Dla mnie Dawkins jest
fanatykiem, któy nawet nie dopuszcza myśli, iż może być w błędzie.


--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2010-01-12 14:38:59

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: Jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-01-11 21:41, Antenka pisze:
>> Sk d si bior tacy jak ty? Taka postawa to efekt przeczytania "Mein Kampf"?<
>>
> Co tu się dzieje Jadrysiu? Mi to wygląda na "parapsychologię" :D .
> Boję się...ktoś chce wskrzesić tego psychopatę... : - /
>
> Antenka
>

No niestety Antenko, z żalem muszę stwierdzić że "Psychologia" zeszła na
psy. teraz ta grupa przypomina rynek Łazarski za czasów pseudokomuny.
Merytorycznych rzeczowych dyskusji nie znajdziesz tu nawet z lupą przy
oku :-(

Ależ osobników na "Psychologii" na miarę tego Austriaka z wąsikiem jest
bez liku. Rej wodzą tu osobnicy o wybitnie anty i fobicznych
osobowościach.. Dać takim tylko trochę władzy to prześcigną w
dokonaniach swojego idola :-( . Tym niemniej nie ma się co martwić
przed czasem... :-)

Pozdrawiam :-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2010-01-12 14:49:31

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: Jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-01-11 21:41, Antenka pisze:
>> Sk d si bior tacy jak ty? Taka postawa to efekt przeczytania "Mein Kampf"?<
>>
> Co tu się dzieje Jadrysiu? Mi to wygląda na "parapsychologię" :D .
> Boję się...ktoś chce wskrzesić tego psychopatę... : - /
>
> Antenka
>

No niestety Antenko, z żalem muszę stwierdzić że "Psychologia" zeszła na
psy. teraz ta grupa przypomina rynek Łazarski za czasów pseudokomuny.
Merytorycznych rzeczowych dyskusji nie znajdziesz tu nawet z lupą przy
oku :-(

Ależ osobników na "Psychologii" na miarę tego Austriaka z wąsikiem jest
bez liku. Rej wodzą tu osobnicy o wybitnie anty i fobicznych
osobowościach.. Dać takim tylko trochę władzy to prześcigną w
dokonaniach swojego idola :-( . Tym niemniej nie ma się co martwić
przed czasem... :-)

Pozdrawiam :-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2010-01-12 16:40:59

Temat: Re: Prawusek opamiętaj się !!!
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Jadrys <C...@y...com> tak oto plecie:
>
> W dniu 2010-01-11 21:41, Antenka pisze:
>>> Sk d si bior tacy jak ty? Taka postawa to efekt przeczytania "Mein
>>> Kampf"?<
>> Co tu się dzieje Jadrysiu? Mi to wygląda na "parapsychologię" :D .
>> Boję się...ktoś chce wskrzesić tego psychopatę... : - /
>>
>> Antenka
>>
>
> No niestety Antenko, z żalem muszę stwierdzić że "Psychologia" zeszła na
> psy. teraz ta grupa przypomina rynek Łazarski za czasów pseudokomuny.
> Merytorycznych rzeczowych dyskusji nie znajdziesz tu nawet z lupą przy oku
> :-(
>
> Ależ osobników na "Psychologii" na miarę tego Austriaka z wąsikiem jest
> bez liku. Rej wodzą tu osobnicy o wybitnie anty i fobicznych
> osobowościach.. Dać takim tylko trochę władzy to prześcigną w dokonaniach
> swojego idola :-( . Tym niemniej nie ma się co martwić przed czasem...
> :-)


Weź no powymieniaj z nazwy, bo się tu o to cenne trofeum pozabijamy.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

miłość do siebie może zabić..
bij dziecko, będzie miało z życia więcej satysfakcji
Re: do ruskiego capa
301 nagłowków!
Re: TEGO SIE NIE SPODZIEWALEM...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »