Data: 2005-05-14 21:10:41
Temat: Re: Problem
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 13 May 2005 13:40:31 +0200, medea napisał(a):
>> Moja koleżanka z firmy rodziła pierwsze dziecko (5 lat temu) a jej mąż w tym
>> czasie był na urlopie nad morzem (uznał, że mu się nalezy trochę odpoczynku
>> i przyjedzie już na "urodzone")...
> To i tak jest dobry, bo mąż mojej koleżanki odwiózł ją na porodówkę, po
> czym z zupełnym luzem "zabawiał się" z jej "najlepszą" przyjaciółką :-(.
Dobrze, że to nie Twoja najlepsza przyjaciółka.
--
Jakby brzdąc wciągnął brzuszek, to i mąż by się jeszcze zmieścił :)
|